Rodzice do pracy, dziecko do darmowego żłobka

Choć niektóre samorządy podniosły właśnie stawki za pobyt malucha w miejskim żłobku, rodzice tego nie odczują. Opłaty pokryje bowiem budżet państwa z programu "Aktywny Rodzic", który zacznie obowiązywać już od października.

Publikacja: 06.09.2024 15:53

Od października miejsca w miejskich żłobkach w stolicy będą finansowane w części ze środków rządowyc

Od października miejsca w miejskich żłobkach w stolicy będą finansowane w części ze środków rządowych, a częściowo z budżetu miasta

Foto: adobestock

- Skorzystanie z rządowego programu oznacza, że formalnie na papierze opłata za pobyt niby wzrasta, ale dzięki dotacji koszt rodziców wyniesie 0 zł. Jedyną opłatą będzie stawka żywieniowa - zauważa Piotr Krzystek, prezydent Szczecina.

Najpierw stolica, teraz kolejne miasta

Do tej pory liderem darmowych żłobków była Warszawa. Stolica jako pierwsze miasto w Polsce  wprowadziła taki program. Z budżetu miasta już od pięciu lat finansowane są zarówno miejsca w placówkach publicznych, jak i wykupowano je w placówkach prywatnych.

Z tej formy wsparcia mogą skorzystać rodzice, którzy pracują, mieszkają i płacą podatki w Warszawie. - Od tego czasu we wszystkich żłobkach miejskich oraz niepublicznych dotowanych przez miasto opieka nad maluchami jest bezpłatna – rodzic płaci jedynie za wyżywienie dziecka - przekazał stołeczny ratusz.

Do dyspozycji warszawskich rodzin jest dziś ponad 17 tys. miejsc bezpłatnej opieki. Od września zeszłego roku wszystkie chętne dzieci mają zagwarantowane bezpłatne miejsce w żłobku.

Czytaj więcej

Szkolny dzwonek na placu budowy. Przeciąga się część wakacyjnych remontów

Od października miejsca w miejskich żłobkach w stolicy będą finansowane w części ze środków rządowych, a częściowo z budżetu miasta. Dla rodziców i opiekunów w Warszawie nic się nie zmienia – nadal nie będą nic płacić za opiekę w żłobku.

Teraz podobne rozwiązanie będzie możliwe także w innych miastach. W czwartek lubelscy radni przyjęli uchwałę w sprawie ustalenia opłaty za pobyt dzieci w żłobkach prowadzonych przez miasto (działa tam  dziewięć miejskich żłobków, które dysponują 1209 miejscami).

Co prawda zgodnie z uchwałą bazowa stawka za pobyt dziecka w żłobku podskoczy od października do 1500 zł, ale rodzice nie zapłacą za to ani złotówki. Będą ponosić jedynie opłaty za wyżywienie.

Miasto skorzysta z rządowego wsparcia w ramach programu „Aktywny rodzic”. Jeden z jego trzech elementów – „Aktywni w żłobku” – zakłada wsparcie z kasy rządowej w wysokości do 1 tys. zł za pobyt dziecka w żłobku. Rzeczywisty koszt miesięcznego pobytu dziecka w takiej placówce to ponad 2 tys. zł. Obecnie rodzic płaci 430 zł miesięcznie, a resztę dokłada miasto.

Choć żłobki drożeją, to rodzice za to nie zapłacą

Na podobny krok zdecydowały się też inne miasta. W Łodzi rodzice za żłobki od lipca płacili po 860 zł (to 20 proc. minimalne go wynagrodzenia). Ale już od października także tu opłata szybuje do poziomu 1,5 tys. zł. Na szczęście rodzice ponad 2,3 tys. maluchów tego nie oddczują, bo żłobki będą darmowe. Zostaną tylko opłaty za posiłki (ok. 7 zł. dziennie).

Rodzice z Łodzi nie będą płacić za żłobki samorządowe. W prywatnych będzie nieco inaczej. -To rodzice otrzymują świadczenie i mogą wybrać placówkę publiczną lub prywatną. W Łodzi miasto prowadzi dużą sieć żłobków, nie dopłacało dla placówek prywatnych i nie planuje dopłacania - przekazali nam urzędnicy. Poza tym rodzice otrzymają 1,5 tys. zł wsparcia, jeśli dziecko chodzi do klubiki dziecięcego, czy opiekuje się nim niania bądź babcia, a rodzice wrócili do pracy.

Czytaj więcej

Zacięta walka o pieniądze podatników. „Pozwalają zmieniać miasto na lepsze”

Marcin Krupa, prezydent Katowic, gdzie też będą darmowe żłobki, uważa, że to odpowiedź na potrzeby wielu rodzin zamieszkujących miasto. - Projekt polega na dofinansowywaniu miejsc w żłobkach, dzięki czemu rodzice ponoszą zdecydowanie mniejsze opłaty - tłumaczył prezydent Krupa.

Rada Miasta Gdańska jednogłośnie przyjęła uchwałę dotycząc nowej opłaty za żłobek. - Od października stawka będzie wynosiła 0 zł. Dzięki rządowemu programowi "Aktywny Rodzic" , do zapłaty pozostanie tylko koszt wyżywienia dziecka - przekazała Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.

Władze Łodzi szacują, że utrzymanie żłobków w przyszłym roku będzie kosztować miasto ok. 24 mln zł (w tym środki ze świadczenia „Aktywnie w żłobku”). - Jeśli zmieni się program "Aktywny rodzic", wtedy Władze Miasta i Rada Miejska będą ustalały nowe opłaty - zapowiada łódzki ratusz.

Zdaniem łódzkich urzędników efektem wprowadzonego programu będzie spadek kosztów utrzymania miejsc w żłobkach o ok. 20 proc., polepszenie bazy technicznej obiektów oraz zmniejszenie kosztów pobytu dziecka w żłobku po stronie rodziców.

- Skorzystanie z rządowego programu oznacza, że formalnie na papierze opłata za pobyt niby wzrasta, ale dzięki dotacji koszt rodziców wyniesie 0 zł. Jedyną opłatą będzie stawka żywieniowa - zauważa Piotr Krzystek, prezydent Szczecina.

Najpierw stolica, teraz kolejne miasta

Pozostało 94% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Społeczności lokalne
Szczepienia przeciwko brodawczakowi ludzkiemu. Także w niektórych szkołach
Społeczności lokalne
Migranci nie są lekiem na wyludnianie się miast
Społeczności lokalne
Zmiany w służbie zdrowia idą jak po grudzie. "Tworzą się dodatkowe kolejki"
Społeczności lokalne
Po powodzi szkoły wracają do zajęć. "Powoli wracamy do normalności"
Społeczności lokalne
Miasta budują nowe szkoły. Co ze starymi? „Aż żałość bierze”