Warszawa ma „Politykę różnorodności społecznej”, Kraków – strategię „Otwarty Kraków”, a Wrocław pracuje nad nową strategią migracyjną, zmieniającą Strategię Dialogu Międzykulturowego. To w wielkich miastach najczęściej osiedlają się cudzoziemcy, samorządy prowadzą więc działania integracyjne.
Praktyczna wiedza samorządów
Bartłomiej Świerczewski, dyrektor Departamentu Spraw Społecznych Urzędu Miejskiego Wrocławia, uważa, że w dużych miastach potrzebne są lokalne strategie migracyjne, ale wiele samorządów ani nie ma takich dokumentów, ani nie aktualizuje istniejących, bo czekają na dokument krajowy. Tak też jest we Wrocławiu. W 2018 r. przyjęto Wrocławską Strategię Dialogu Międzykulturowego, teraz samorząd pracuje nad nową strategią migracyjną.
– Nie wiemy, jakie zadania, obowiązki, cele zostaną w krajowej strategii wyznaczone dla samorządów. Przez to nie wiemy, jak w szczegółach mamy sformułować zapisy naszej lokalnej polityki – przyznaje Bartłomiej Świerczewski. Uważa, że ważne jest, by samorządy mogły wziąć udział w konsultacjach nad krajową strategią migracyjną. – Samorządy mają w tej sprawie ogromną wiedzę praktyczną. Chcemy się nią dzielić – podkreśla.
Czytaj więcej
Większość z 2 milionów Ukraińców przebywa w dużych miastach lub w miejscowościach z nimi graniczących. Dwa ostatnie lata przyniosły samorządom lokalnym dziesiątki nowych wyzwań i niespodziewanych projektów.
Miasto szacuje, że mieszka w nim około 200 tys. osób z ponad 120 krajów. W 2022 r. po wybuchu pełnoskalowej wojny w Ukrainie we Wrocławiu przebywało ok. 250 tys. Ukraińców (około 100 tys. osiedliło się już wcześniej). Ale doświadczenie budowania wielokulturowości dotyczy wielu narodowości. Miasto ma bogate doświadczenie w tworzeniu programów włączających, np. prowadziło Program na rzecz Romów i Romni rumuńskich – mieszkańców i mieszkanek Wrocławia. – To są nasi nowi mieszkańcy, a to oznacza, że powinniśmy dla nich stworzyć takie same warunki bytowe, jak dla pozostałych mieszkańców – mówi Świerczewski.