- To co mi się przytrafiło przypomina „Proces” Franza Kafki, który zaczyna się pojawieniem przedstawicieli tajnej policji w domu Józefa K., informujących, że jest on aresztowany. Józef K. pyta z jakiego powodu? Nie możemy panu powiedzieć… - uważa burmistrz Remiszewski.
Bez absolutorium, bez wotum
Milanówek to kilkunastotysięczne miasteczko w pobliżu Warszawy. Od trzech lat burmistrzem jest Piotr Remiszewski, który w drugiej turze wyborów samorządowych pokonał ówczesną burmistrz Wiesławę Kwiatkowską.
Mieszkańcy próbowali odwołać burmistrza w ub. roku. W styczniu złożyli do Komisarza Wyborczego w Warszawie II powiadomienie o zamiarze wystąpienia z inicjatywą przeprowadzenia referendum.
Czytaj więcej
Rusza zbiórka podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie odwołania przed końcem kadencji prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej.
Głosowanie z powodu pandemii koronawirusa odbyło się dopiero w czerwcu. Referendum okazało się nie ważne. Miejska komisja wyborcza podała, że za odwołaniem burmistrza głosowały 1972 osoby, przeciw było 67 głosujących, ale w referendum udział wzięło tylko 2056 osób.
Do głosowania uprawnionych było 12 950 mieszkańców, a żeby referendum było wiążące, do urn musiałoby się udać 4 384 z nich.
Teraz będzie kolejne referendum w sprawie odwołania burmistrza. Odbędzie się w niedzielę, 21 listopada. To skutek decyzji radnych, którzy w sierpniu podjęli uchwałę dotyczącą ogłoszenia referendum w sprawie odwołania burmistrza, a ma ona związek z nieudzieleniem burmistrzowi na lipcowej sesji absolutorium za realizację budżetu w 2020 roku i brakiem wotum zaufania.
Burmistrz zły czy dobry?
Lipcowa sesja, podczas której głosowano nad absolutorium, wśród części radnych i samego włodarza Milanówka budzi kontrowersje. A to dlatego, że mimo panujących nadal reżimów sanitarnych odbyła się w trybie stacjonarnym, a wzięło w niej udział zaledwie ośmiu z 15 radnych miasta, czyli minimalna liczba wymagana prawem, aby podejmowane uchwały były ważne.
- Głosowałem za nieudzieleniem absolutorium z wykonania budżetu i przeprowadzeniem inicjatywy referendalnej za odwołaniem Piotra Remiszewskiego z urzędu burmistrza. Oczywiście będę także głosował za jego odwołaniem w samym referendum. I szczerze namawiam do tego innych mieszkańców miasta. Kolejne dwa lata z Piotrem Remiszewskim to będą bowiem dla Milanówka tylko lata stracone – mówi radny Piotr Napłoszek z KWW Razem dla Milanówka.
- Nie zarządza sprawnie urzędem, nie jest w stanie racjonalnie prowadzić inwestycji (jeden z najgorszych wskaźników z wykonania zadań inwestycyjnych w powiecie), nie potrafi zrealizować budżetu gminy, nie przygotowuje planów rozwoju miasta, za jego kadencji niszczone jest środowisko naturalne – wylicza radny Niepłoszek.
Czytaj więcej
Mieszkańcy Podkowy Leśnej protestują przeciwko proponowanej przez miasto przebudowie zabytkowej Alei Lipowej.
Inna radna Milanówka, Ewa Galińska wybrana z własnego komitetu przyznaje, że nie brała udziału w lipcowej sesji. - Wiceprzewodniczący rady zwołał posiedzenie w dobie pandemii w trybie stacjonarnym, mimo iż wnosiłam o tryb hybrydowy. Jako osoba starsza, mająca kilka chorób współistniejących, nie zdecydowałam się na uczestnictwo, no i nie miałam możliwości głosowania – żali się radna Galińska.
Jest radną trzecią kadencję. - Mam więc wiedzę, jakie działania były realizowane przez byłych burmistrzów i widzę co jest wykonywane przez Piotra Remiszewskiego, obecnego burmistrza – mówi randa. Jej zdaniem obecny burmistrz Milanówka bardzo stara się, aby rozwijać miasto, zabiega o środki zewnętrzne, które można pozyskać, a od początku kadencji pozyskał już prawie 50 mln zł.
Radna Galińska wylicza zrealizowane w obecnej kadencji inwestycje. M.in. remont i uruchomienie basenu miejskiego, modernizacja dawnego przedszkola i utworzenie w budynku pierwszego w mieście żłobka, czy remont 17 ulic w Milanówku.
Wykonanie budżetu nadzoruje rada
Sam burmistrz uchwałę w sprawie braku absolutorium zaskarżył do wojewody mazowieckiego. Jednak ten jej nie uchylił.
Sprawa trafiła też do Regionalnej Izby Obrachunkowej (RIO) w Warszawie, która jeszcze przed lipcową sesją Milanówka wydała pozytywną opinię o wykonaniu budżetu miasta, ale później trzyosobowy skład utrzymał w mocy uchwałę o braku absolutorium.
Jak to możliwe? Jak poinformowała nas Bożena Zych, zastępca prezesa RIO w Warszawie, „skład orzekający dokonuje oceny sprawozdania pod względem kryterium jego zgodności z prawem, natomiast ocena działań organu wykonawczego w zakresie stopnia realizacji budżetu oraz gospodarności i celowości przy wykonywaniu budżetu należy do organu stanowiącego”.
- W zakresie kontroli uchwały o nieudzieleniu burmistrzowi absolutorium z tytułu wykonania budżetu Izba z jednej strony jest władna kontrolować tryb postępowania, a po drugie samą treść uchwały – tłumaczy prezes Zych.
Podkreśla, że może kwestionować uchwały o nieudzieleniu absolutorium podjętej w sytuacji, gdy organ stanowiący gminy nie wykaże zarzutów co do wykonania budżetu, czy w sytuacji, gdy te zarzuty są nieprawdziwe.
Referendum musi być zarządzone
Burmistrz Milanówka obie uchwały – i w sprawie braku absolutorium i w sprawie referendum – zaskarżył do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA) w Warszawie.
- Przekazaliśmy powyższe skargi do Rady Miasta Milanówka w celu udzielenia odpowiedzi na nie i nadesłania akt administracyjnych sprawy. Do dnia dzisiejszego Rada Miasta Milanówka nie udzieliła odpowiedzi na wskazane skargi – poinformował nas Dominik Niewirowski z WSA w Warszawie.
Przypomina on, że zgodnie z prawem organ przekazuje skargę sądowi wraz z kompletnymi i uporządkowanymi aktami sprawy i odpowiedzią na skargę w terminie trzydziestu dni od dnia jej otrzymania. O sprawie powiadomiona została też prokuratura.
Burmistrz Milanówka ma też pretensję do komisarza wyborczego, który pomimo skierowanego do niego zawiadomienia informującego o pojętych krokach administracyjno-sądowych, podjął decyzję o wszczęciu procedury referendalnej wyznaczając datę referendum na 21 listopada 2021 roku.
Jak zauważa Kinga Hulak, komisarz wyborczy Warszawa II, która obejmuje swoim działaniem Milanówek, uchwała Rady Miasta Milanówka z dnia 13 sierpnia 2021 roku w sprawie przeprowadzenia referendum gminnego w sprawie odwołania burmistrza w związku z nieudzieleniem absolutorium z wykonania budżetu za rok 2020, w dniu 18 sierpnia 2021 roku została ogłoszona w Dzienniku Urzędowym Województwa Mazowieckiego, a w dniu 18 września 2021 roku upłynął termin do stwierdzenia nieważności tej uchwały przez wojewodę.
- Zgodnie przepisami o referendum lokalnym, komisarz wyborczy w Warszawie II w ciągu 14 dni zobowiązany był wydać postanowienie o przeprowadzeniu referendum, co nastąpiło w dniu 28 września 2021 roku – podaje Kinga Hulak.
Dodaje, że komisarz wyborczy jest związany terminami ustawowymi, zatem nie może odroczyć zarządzenia referendum do czasu rozstrzygnięcia skargi złożonej w tym trybie przez sąd administracyjny.