Przy przeciętnej stopie bezrobocia rejestrowanego wynoszącej w styczniu 5,5 proc., w 79 powiatach wynosi ona dwa razy więcej, a w czterech – jest nawet cztery razy wyższa niż przeciętna, bo wynosi co najmniej 20 proc. To dwa powiaty województwa podkarpackiego: leski i brzozowski oraz jeden na Warmii i Mazurach – bartoszewski i „lider” – powiat szydłowiecki (26 proc.) na Mazowszu.
Jest też 31 powiatów (a więc więcej niż co dziesiąty), w którym bezrobocie jest symboliczne, bo równe 2,7 proc. lub niższe, czyli połowę lub mniej przeciętnego. To głównie wielkie miasta i powiaty z nimi sąsiadujące.