Zwolnienie radnego: jedno zdanie wyjaśnienia to za mało

Odpowiedź na skargę złożoną do sądu administracyjnego nie może zastąpić właściwego uzasadnienia braku zgody na zwolnienie radnego.

Publikacja: 07.11.2019 12:19

Jednym z powodów zwolnienia radnego było to, że nie przekazał haseł i loginów do poczty elektroniczn

Jednym z powodów zwolnienia radnego było to, że nie przekazał haseł i loginów do poczty elektronicznej wójta gminy

Foto: Shutterstock

O wyrażenie zgody na rozwiązanie stosunku pracy z pracownikiem urzędu gminy, będącym jednocześnie radnym rady powiatu, zwrócił się wójt gminy. Wymienił powody: zaginął w niejasnych okolicznościach twardy dysk i brakowało wielu ważnych dokumentów w wersji elektronicznej, a radny, sekretarz gminy, nawet o tym nie wspomniał. Nie przekazał też haseł i loginów do poczty elektronicznej wójta, co utrudniło mu wykonywanie obowiązków oraz komunikację z innymi organami administracji.

Utratę zaufania spowodowała obecność radnego w czasie jego zwolnienia lekarskiego w starostwie powiatowym, przy podpisywaniu umowy na termomodernizację domu pomocy społecznej w innej gminie.

Rada nie wyraziła jednak zgody na zwolnienie radnego. Oceniła, że ma ono związek z pełnieniem przez niego funkcji radnego. Art. 22 ust. 2 ustawy o samorządzie powiatowym zobowiązuje wprost radę powiatu do odmowy wyrażenia zgody na rozwiązanie stosunku pracy z radnym, „jeżeli podstawą są zdarzenia, związane z wykonywaniem przez radnego mandatu”. Rada miała też wątpliwości co do podanych powodów rozwiązania stosunku pracy.

CZYTAJ TAKŻE: Niespełna 30 proc. radnych w Polsce to kobiety

W skardze na uchwałę rady do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku, wójt zarzucił, że jej jednozdaniowe uzasadnienie nie wyjaśnia powodów odmowy zgody na zwolnienie radnego. Stwierdzało bowiem jedynie, że rada powiatu nie wyraża zgody na rozwiązanie stosunku pracy i stwierdza, że ma ono związek z pełnieniem funkcji radnego. I dodawało: „Rada podaje też w wątpliwość przytoczone przez wójta gminy faktyczne powody rozwiązania stosunku pracy”. To było wszystko. Wójt zwrócił również uwagę, że art. 22 ust. 2 ustawy o samorządzie powiatowym bywa wykorzystywany do odmawiania zgody na rozwiązywanie stosunku pracy z pracownikami, będącymi radnymi powiatowymi, niezależnie od przyczyn, wskazywanych przez pracodawców.

Tymczasem ten przepis ma zapewniać swobodne i skuteczne sprawowanie funkcji radnego, a nie całkowitą ochronę przed zwolnieniem z pracy. Z uzasadnienia uchwały rady powiatu nie wynika również, dlaczego podstawy wypowiedzenia, podane przez wójta, są iluzoryczne, a rzeczywiste powody rozwiązania stosunku pracy są związane z pełnieniem funkcji radnego.

Dopiero, gdy toczyło się już postępowanie sądowe, rada powiatu podała w odpowiedzi na skargę dwa powody odmowy wyrażenia zgody na wypowiedzenie pracy radnemu. Pierwszy to oczywisty dla rady powiatu związek zarzutów z pełnieniem funkcji radnego, czyli z jego obecnością w starostwie powiatowym w trakcie podpisywania umowy na termomodernizację domu pomocy społecznej w innej gminie. Drugim stały się wątpliwości co do rzeczywistego stanu faktycznego. Wójt nie umotywował bowiem zarzutów i nie przedstawił dowodów na ich poparcie.

CZYTAJ TAKŻE: Dzierżawca gruntu rolnego może być radnym

Nie udowodnił rzekomego udziału radnego w wymontowaniu czy wymianie dysku komputera i nie wiadomo dlaczego, obarczył go odpowiedzialnością za brak dostępu do swojej poczty głosowej. Radzie powiatu przysługują uprawnienia do weryfikacji zarzutów pracodawcy stawianych pracownikowi – argumentowała rada.

Sąd uznał jednak skargę wójta za uzasadnioną i uchylił uchwałę rady powiatu.

Sednem sprawy okazał się fakt, że o motywach, jakimi kierowała się rada, odmawiając zgody na zwolnienie radnego z pracy w urzędzie gminy, można było się dowiedzieć dopiero z odpowiedzi na skargę. Natomiast z jednozdaniowego uzasadnienia uchwały nie można było nic wywnioskować. Nie wiadomo, dlaczego obecność radnego przy podpisywaniu umowy w starostwie powiatowym miałaby być związana z wykonywaniem mandatu radnego. Rada powiatu nie odniosła się też do pozostałych zarzutów, stawianych pracownikowi-radnemu. A odpowiedź na skargę nie może zastąpić uzasadnienia uchwały – stwierdził sąd.

Rada powiatu może natomiast ponownie wrócić do tematu.

Sygnatura akt: III SA/Gd 336/19

O wyrażenie zgody na rozwiązanie stosunku pracy z pracownikiem urzędu gminy, będącym jednocześnie radnym rady powiatu, zwrócił się wójt gminy. Wymienił powody: zaginął w niejasnych okolicznościach twardy dysk i brakowało wielu ważnych dokumentów w wersji elektronicznej, a radny, sekretarz gminy, nawet o tym nie wspomniał. Nie przekazał też haseł i loginów do poczty elektronicznej wójta, co utrudniło mu wykonywanie obowiązków oraz komunikację z innymi organami administracji.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo w regionach
Samorządowa obywatelska inicjatywa uchwałodawcza to najprostsza droga do chaosu
Prawo w regionach
Samorządowcy chcą więcej pieniędzy i samodzielności
Prawo w regionach
Plan ogólny zamiast studium. W którą stronę będzie rozwijać się Warszawa?
Prawo w regionach
Samorządy u progu planistycznej rewolucji
Prawo w regionach
Nowe przepisy mają pozwolić na regionalizację energetyki