Zamówienia publiczne: warunek musi czemuś służyć

Ustalenie kryterium oceny ofert powinno mieć przełożenie na wyższy walor otrzymanego świadczenia.

Publikacja: 16.06.2019 21:32

Zamówienia publiczne: warunek musi czemuś służyć

Foto: AdobeStock

Pięć gmin i jedno miasto ogłosiły przetarg na świadczenie usług odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości i zagospodarowania tych odpadów. Jeden z podmiotów przystępujących do przetargu zarzucił niewłaściwe ustalenie treści ogłoszenia o zamówieniu oraz specyfikacji istotnych warunków zamówienia. Chodziło o to, że według ustalonych zasad zamawiający przyzna 30 pkt za jedną dodatkową śmieciarkę ponad wymaganą w opisie warunków udziału w postępowaniu. Odwołujący zakwestionował to kryterium, wskazując, iż nie będzie miało wpływu na jakość świadczonej usługi (z uwagi na zaniżone wymagania minimalne, jakie powinni spełniać wykonawcy, składając ofertę).

CZYTAJ TAKŻE: Przetargi: wolna ręka tylko w nagłych sytuacjach

Krajowa Izba Odwoławcza uwzględniła odwołanie, biorąc pod uwagę art. 91 ust. 3 prawa zamówień publicznych, w którym wyłączono możliwość oceny wiarygodności technicznej wykonawcy w ramach kryterium oceny ofert. Kryteria oceny ofert nie mogą dotyczyć właściwości wykonawcy, w szczególności jego wiarygodności ekonomicznej, technicznej lub finansowej. W sprawie nie budziło sporu, iż opisany w siwz sprzęt – pojazdy specjalne (śmieciarki) – miał potwierdzać zdolność techniczną wykonawcy do świadczenia usługi odbioru odpadów komunalnych.

Zamawiający, ustalając na poziomie minimalnym warunek udziału w postępowaniu, wymagał dysponowania łącznie trzema pojazdami, które nie muszą spełniać normy emisji spalin Euro IV, co stanowi dodatkowe kryterium oceny oferty opisane jako „aspekt środowiskowy”. Zdaniem KIO odwołująca się firma słusznie uzasadniała, iż przyjęcie jako kryterium oceny oferty dysponowania dodatkowym pojazdem specjalnym (śmieciarką) prowadziło wprost do naruszenia art. 91 ust. 3 prawa zamówień publicznych, a ponadto faktycznie nie miało przełożenia na ocenę jakości świadczenia usługi. Zamawiający nie wykazał, w jaki sposób dodatkowy pojazd miałby wpływać na podniesienie standardu przedmiotu zamówienia. Ustalenie kryterium oceny ofert powinno mieć przełożenie na wyższy walor otrzymanego świadczenia – stwierdziła KIO.

CZYTAJ TAKŻE: Problematyczny dzień i godzina w zamówieniach

KIO uznała, że błędne w świetle ograniczeń wynikających z art. 91 ust. 3 prawa zamówień publicznych było ustanowienie kryterium oceny ofert odnoszącego się do wiarygodności technicznej wykonawcy. Istota kryterium oceny ofert powinna się sprowadzać do oceny dokonywanej pod kątem waloru, jaki niesie ono dla przedmiotu zamówienia.

Sygn. akt: KIO 55/19

Pięć gmin i jedno miasto ogłosiły przetarg na świadczenie usług odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości i zagospodarowania tych odpadów. Jeden z podmiotów przystępujących do przetargu zarzucił niewłaściwe ustalenie treści ogłoszenia o zamówieniu oraz specyfikacji istotnych warunków zamówienia. Chodziło o to, że według ustalonych zasad zamawiający przyzna 30 pkt za jedną dodatkową śmieciarkę ponad wymaganą w opisie warunków udziału w postępowaniu. Odwołujący zakwestionował to kryterium, wskazując, iż nie będzie miało wpływu na jakość świadczonej usługi (z uwagi na zaniżone wymagania minimalne, jakie powinni spełniać wykonawcy, składając ofertę).

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo w regionach
Samorządowa obywatelska inicjatywa uchwałodawcza to najprostsza droga do chaosu
Prawo w regionach
Samorządowcy chcą więcej pieniędzy i samodzielności
Prawo w regionach
Plan ogólny zamiast studium. W którą stronę będzie rozwijać się Warszawa?
Prawo w regionach
Samorządy u progu planistycznej rewolucji
Prawo w regionach
Nowe przepisy mają pozwolić na regionalizację energetyki