E–urząd ma być przyjazny niepełnosprawnym

Strony internetowe urzędów oraz aplikacje mobilne są coraz częściej przygotowywane z myślą o niewidomych czy głuchoniemych. Do ideału jednak daleko.

Publikacja: 05.06.2019 17:35

E–urząd ma być przyjazny niepełnosprawnym

Foto: mat.pras.

Od 23 maja obowiązuje ustawa o dostępności cyfrowej stron internetowych i aplikacji mobilnych podmiotów publicznych (dalej jako: ustawy). Nakłada ona nowe obowiązki m.in. na urzędy miejskie i gminne. Chodzi o to, by stały się  one on line bardziej dostępne dla osób z różnymi dysfunkcjami. Szacuje się, że niepełnosprawni stanowią aż 10 proc. społeczeństwa.

Ustawa  przewiduje, że  strony internetowe powinny być dostępne nie tylko za pomocą klasycznych metod, ale również różnych narzędzi wspomagających. Muszą też  umożliwić zapoznanie się z informacją za pomocą różnych zmysłów, a więc nie tylko wzroku, ale i  głosu etc.

Urzędy mają też obowiązek sprawdzić, czy ich strony internetowe oraz aplikacje mobilne są dziś  przyjazne dla niepełnosprawnych. Na tej podstawie przygotują deklarację dostępności. Z takiej deklaracji niepełnosprawny dowie się, czego może spodziewać się  korzystając z danej strony internetowej lub aplikacji mobilnej.

Ustawa daje czas na dostosowanie stron internetowych do jej wymogów do 23 września 2020 r., a w wypadku aplikacji mobilnych – rok dłużej.

Najlepiej w dużych miastach

Urzędom, których strony internetowe i aplikacje będą niedostępne dla niepełnosprawnych,  grożą kary pieniężne w wysokości  do 10 tys. zł.  Mniej, bo  5 tys. zł mogą zapłacić za brak  deklaracji dostępności lub gdy  deklaracja nie będzie odpowiadała narzuconym wymogom. – Dostosowanie się  miast do ustawy  o dostępności cyfrowej stron internetowych i aplikacji mobilnych podmiotów publicznych nie powinno stanowić problemu –  uważa Grzegorz Kubalski  zastępca dyrektora Biura w Związku Powiatów Polskich.

CZYTAJ TAKŻE: Przyjazny urząd w sieci

– Wynika to co najmniej z dwóch powodów. Przyjęte standardy stron internetowych i aplikacji mobilnych odpowiadają powszechnie przyjętym wymaganiom. Oznacza to, że już w tej chwili wiele jednostek spełnia warunki z ustawy. Jednocześnie długie vacatio legis daje pozostałym urzędom możliwość, by unowocześnili swoje rozwiązania teleinformatyczne, a następne osiągnęli wymagane standardy – dodaje Grzegorz Kubalski.

Okazuje się jednak, że dziś z dostępnością stron internetowych oraz aplikacji mobilnych bywa różnie. Najlepiej jest w dużych miastach, ale i tam daleko jest do ideału.

W Krakowie trwają obecnie prace nad dostosowaniem serwisu BIP do  wymagań  ustawy. Ich zakończenie przewiduje się  w  pierwszym kwartale 2020 r. – Strony serwisu Biuletynu Informacji Publicznej Miasta Krakowa są częściowo dostosowane do wymagań z ustawy. – przyznaje Piotr Bukowski,  wicedyrektor Wydziału Organizacji i Nadzoru Urzędu Miasta w Krakowie.

–  Serwis jest dostosowany do urządzeń mobilnych i urządzeń czytających oraz zaopatrzony w mechanizmy do zmian kolorystyki oraz wielkości czcionek. Treści stron html generowane są  do plików dźwiękowych z możliwością odtworzenia dedykowanym playerem. Na stronach usług dla mieszkańców zostały umieszczone filmy w języku migowym opisujące konkretną usługę – wyjaśnia Piotr Bukowski.

Dodatkowe obciążenie

Podobnie jest w Olsztynie. – Na tę chwilę nasze strony nie są dostosowane w całości do wymogów ustawy. Zrobimy to jednak na czas – zapewnia Patryk Pulikowski z Urzędu Miastu w Olsztynie.

– W najbliższym czasie planowane jest m.in. uruchomienie przez Centrum Informatycznych Usług Wspólnych Olsztyna postępowania na wdrożenie nowego Biuletynu Informacji Publicznej dla wszystkich jednostek gminy Olsztyn, w tym urzędu miasta. Planowane są również prace w zakresie dostosowania do potrzeb osób niepełnosprawnych innych portali urzędu miasta. – dodaje Patryk Pulikowski.

Natomiast wrocławski portal www.wroclaw.pl od lat jest audytowany przez niezależne jednostki (organizacje pozarządowe) oraz weryfikowany pod kątem dostępności dla niepełnosprawnych.

Aktualnie działającą aplikacją mobilną jest aplikacja MAM (Mobilny Asystent Mieszkańca), która w podstawowym zakresie (poprzez budowę interfejsu) umożliwia korzystanie osób niepełnosprawnych z ograniczeniem wzroku (duże czytelne ikony oraz tekst i komunikaty prezentowane są w dużym kontraście). Nowopublikowane aplikacje będą również zawierać wsparcie dla osób niepełnosprawnych.

– Miasto  wdraża obecnie zmiany,  które przewiduje nowa ustawa. Większość z nich zacznie obowiązywać od stycznia 2020 roku. – tłumaczy Maja Wysocka z Urzędu Miasta we Wrocławiu.

Grzegorz Kubalski krytykuje obowiązek sporządzania deklaracji dostępności. – Jest  dodatkowym obciążeniem administracyjnym. Już na etapie prac legislacyjnych wskazywaliśmy, że obowiązek ten powinien być ograniczony do minimum wymaganego przez prawo unijne. Niestety Ministerstwo Cyfryzacji zaproponowało, a w ślad za nim parlament przyjął rozszerzony zakres deklaracji. – mówi Grzegorz Kubalski.

Od 23 maja obowiązuje ustawa o dostępności cyfrowej stron internetowych i aplikacji mobilnych podmiotów publicznych (dalej jako: ustawy). Nakłada ona nowe obowiązki m.in. na urzędy miejskie i gminne. Chodzi o to, by stały się  one on line bardziej dostępne dla osób z różnymi dysfunkcjami. Szacuje się, że niepełnosprawni stanowią aż 10 proc. społeczeństwa.

Ustawa  przewiduje, że  strony internetowe powinny być dostępne nie tylko za pomocą klasycznych metod, ale również różnych narzędzi wspomagających. Muszą też  umożliwić zapoznanie się z informacją za pomocą różnych zmysłów, a więc nie tylko wzroku, ale i  głosu etc.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo w regionach
Samorządowa obywatelska inicjatywa uchwałodawcza to najprostsza droga do chaosu
Prawo w regionach
Samorządowcy chcą więcej pieniędzy i samodzielności
Prawo w regionach
Plan ogólny zamiast studium. W którą stronę będzie rozwijać się Warszawa?
Prawo w regionach
Samorządy u progu planistycznej rewolucji
Prawo w regionach
Nowe przepisy mają pozwolić na regionalizację energetyki