Czy jeśli ktoś ma wodę w piwnicy, bo podniósł się poziom wód gruntowych w związku z ulewami w ostatnich dniach, to ma prawo do pomocy materialnej tak samo jak ci, którym domy zalały wezbrane rzeki? Czy jeśli ktoś ma kilka miejsc, w których prowadzi działalność gospodarczą, i w jednych poniósł szkody, a w innych nie, gdzie ma składać wniosek o pomoc? Co z ludźmi, którzy postawili dom, ale jeszcze nie zgromadzili wszystkich dokumentów do jego odbioru i te domy zniszczyła lub porwała woda? – Marek Wójcik, ekspert Związku Miast Polskich, jednym tchem wymienia pytania, na które odpowiedzi są potrzebne natychmiast. Codziennie rośnie ich liczba, bo codziennie zwiększają się potrzeby związane z porządkowaniem i odbudową po powodzi. W piątek w wirtualnym spotkaniu zorganizowanym przez MSWiA uczestniczyło ponad 300 osób. – Zorganizował je minister Tomasz Szymański, który koordynuje pomoc, wzięli w nim udział ministrowie, którzy odpowiadali na pytania samorządowców, służb czy przedstawicieli straży. Są to naprawdę kwestie bliskie życia – dodaje Marek Wójcik.
Czytaj więcej
Ludzie powoli sprzątają po powodzi, ale ich straty mogą okazać się większe, niż zapowiadane rządowe rekompensaty. Wśród powodzian jest oczekiwanie na wsparcie, nie ma polityki. Są konkretne potrzeby. Woda, żywność i środki czystości są. Teraz potrzeba czegoś innego.
Czy powstanie specustawa dla samorządów, które doświadczyły powodzi?
Organizacje samorządowe zbierają informacje od samorządowców i przedsiębiorców z zalanych terenów, jakiego typu przeszkody prawne należałoby usunąć lub zmniejszyć.
Marek Wójcik jako sekretarz strony samorządowej w Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego zaproponował przygotowanie specjalnej ustawy dla jednostek samorządu terytorialnego zalanych przez powódź. – Niektóre rozwiązania można wprowadzić rozporządzeniem, ale są takie, które wymagają zmian ustawowych. Zależy nam, by możliwe było jak najszybsze naprawienie czy zbudowanie nowej infrastruktury – tłumaczy.
Potrzebne są elastyczne rozwiązania: skrócenie terminów uzgodnień w projektowaniu odbudowy urządzeń technicznych, uproszczenie procedur, może podniesienie limitów wartości inwestycji, przy których potrzebna będzie całkowita procedura zamówień
Marek Wójcik, ekspert Związku Miast Polskich