– Dziś, we wtorek, złożyliśmy wniosek do Najwyższej Izby Kontroli o sprawdzenie kryteriów i sposobu wyboru projektów do dofinansowania. Pracujemy także nad skargą do WSA w tej sprawie – informuje Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego.
To kolejna odsłona konfliktu na linii rząd-samorząd, jaki rozgorzał po przedstawieniu wyników konkursowej części Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych o wartości w sumie 4,35 mld zł. Konkurs oznaczał, że pieniądze nie trafią do wszystkich, ale jedynie do tych wskazanych przez premiera. Już pisaliśmy, że dotacje ominą prawie wszystkie metropolie i miasta na prawach powiatu, za to relatywnie znacznie większe wsparcie dostaną mniejsze gminy i powiaty. Kryteria tego podziału są jednak niejasne.
Teraz przyjrzeliśmy się, jak wygląda podział pieniędzy na 16 województw. Z naszej analizy wynika, że pod względem wartości nominalnej tego wsparcia najwięcej dostać mają śląskie samorządy. To ok. 531 mln zł, dzięki którym uda się zrealizować 171 projektów o łącznej wartości prawie 1,2 mld zł.
CZYTAJ TAKŻE: Kto podzielił miliardy