W przesłanym do Komisji Europejskiej stanowisku podkreślono, że „szanse, jakie stwarza Fundusz Odbudowy i Zwiększania Odporności, powinny być wykorzystane w sposób racjonalny, zwiększający odporność całego kraju na sytuacje kryzysowe. Zdaniem Związku i Unii wymaga to dokonania istotnych zmian w projekcie KPO.
Instytucje wyliczają w piśmie najważniejsze postulaty strony samorządowej dotyczące KPO, które nie zostały uwzględnione przez rząd, co spowodowało brak pozytywnej opinii ZMP i UMP na temat projektu.
CZYTAJ TAKŻE: „Środki z KPO nie mogą być łupem jednej opcji politycznej”
W piśmie ZMP i UMP wskazują na konieczność wzmocnienia kompetencji oraz zrównoważenia proporcji w składzie Komitetu Monitorującego KPO.
„Komitet musi mieć uprawnienia do nadzorowania przestrzegania zasad jawności, przejrzystości i równego dostępu beneficjentów do środków publicznych. Do zadań Komitetu powinno należeć także: opiniowanie i zatwierdzanie procedur wyboru projektów, opiniowanie i zatwierdzanie kryteriów wyboru projektów w ramach KPO; przyjmowanie sprawozdań z realizacji KPO oraz informacji o wynikach kontroli i audytu, opiniowanie propozycji zmian do KPO. Skład Komitetu – podobnie jak w przypadku innych instrumentów finansowych UE –musi zapewniać zrównoważoną (3 x 1/3) reprezentację trzech segmentów życia publicznego: administracji centralnej, władz lokalnych i regionalnych oraz sektora pozarządowego. Przedstawiciele tych środowisk muszą być wyłonieni przez stanowiące ich ustawową albo statutową reprezentację gremia” – czytamy w dokumencie.
ZMP i UMP zaapelowały także do Komisji Europejskiej o wskazanie Rządowi RP na konieczność zwiększenia roli samorządu terytorialnego w realizacji KPO. Chodzi o dostosowanie zapisów do porządku prawnego państwa, polegające na przypisaniu zadań, które na mocy obowiązujących w Polsce ustaw są zdecentralizowane, tym szczeblom JST, które są za nie odpowiedzialne.