Programista dobrze zarobi nie tylko w stolicy

Choć to w Warszawie specjaliści IT mogą zwykle liczyć na najwyższe stawki, inne miasta też kuszą ich zarobkami.

Publikacja: 17.02.2020 18:24

Najlepsze warunki pracy programiści mają w Warszawie. Ale inne metropolie szybko doganiają stolicę.

Najlepsze warunki pracy programiści mają w Warszawie. Ale inne metropolie szybko doganiają stolicę.

Foto: Fot. Pixabay

Wprawdzie informatycy, w tym zwłaszcza programiści (określani dzisiaj zwykle jako deweloperzy), zwykle nie mogą narzekać na niskie zarobki, to przeprowadzka do któregoś z miast, które są największymi rynkami usług IT, może podwyższyć ich przeciętne zarobki nawet dwukrotnie. Jak wynika z danych firm i portali rekrutacyjnych, takie przebicie płacowe daje najczęściej przeprowadzka do Warszawy.

Tak pod względem średnich stawek w IT, jak również pod względem wysokości wynagrodzeń w konkretnych specjalizacjach, stolica pozostaje zwykle liderem płacowym.

Wrocław goni Warszawę

Łukasz Grzeszczyk, ekspert Hays Poland w zakresie rekrutacji w IT, potwierdza, że najatrakcyjniejsze oferty finansowe w tej branży pochodzą zazwyczaj z Warszawy. Według analizy tej firmy, obejmującej w tym roku siedem miast i aglomeracji będących czołowymi ośrodkami pracy w branży IT (Warszawę, Kraków, Wrocław, Trójmiasto, Katowice, Poznań i Łódź), tak jest np. w przypadku najczęściej poszukiwanych deweloperów Java oraz .NET/C#.

Niezależnie od poziomu stanowiska i doświadczenia zawodowego najbardziej atrakcyjnym finansowo miejscem pracy jest dla nich z reguły stolica.

CZYTAJ TAKŻE: Regiony nadal pod presją

Doganiają ją jednak dwa inne duże rynki – Wrocław i Kraków. W przypadku bardzo poszukiwanych tzw. mid deweloperów, którzy mają trzy–pięć lat doświadczenia, najczęściej oferowana warszawska płaca brutto na umowie o pracę (16,5 tys. zł) jest o 1,5–2 tys. wyższa od tej we Wrocławiu i Krakowie.

Jak jednak zaznacza Łukasz Grzeszczyk, w innych przypadkach wiele zależy od języka programowania oraz doświadczenia kandydata. Na przykład junior deweloperzy z najkrótszą praktyką zawodową (rok–trzy lata), specjalizując się w C/C++ na najwyższą stawkę, rzędu 8 tys. zł brutto, mogą liczyć w Krakowie. To o tysiąc złotych więcej niż w stolicy.

Z kolei mid deweloperzy C/C++ najwięcej zarobią we Wrocławiu (16 tys. zł brutto, czyli o 4 tys. zł więcej niż w stolicy). To samo dotyczy najbardziej doświadczonych senior deweloperów programujących w tym języku. – Każde miasto ma swoją specyfikę, co związane jest m.in. z charakterem firm obecnych na rynku oraz dostępnością określonych kompetencji. W rezultacie programiści Java zarabiają zwykle więcej niż programiści C# – wyjaśnia Grzeszczyk.

Z danych Hays Poland wynika, że najniższe stawki oferują firmy w miastach, które stosunkowo niedawno trafiły na radary pracodawców z branży IT, w tym centrów nowoczesnych usług dla biznesu. To centra usług przyczyniły się do wzrostu liczb ofert pracy w IT w Łodzi (która dla wielu firm jest tańszą alternatywą dla Warszawy) i w Katowicach. Tam, jak wynika z danych Hays Poland, najczęściej oferowane (tzw. optymalne) stawki są najniższe, zaś przeprowadzka do Warszawy, Wrocławia czy Krakowa pozwala podwyższyć wynagrodzenie przeciętnie o 25–80 proc.

CZYTAJ TAKŻE: Ostry bój o programistów

Liczy się dobry start

Jak jednak zwraca uwagę Paulina Łukaszuk, menedżer ds. komunikacji w Hays Poland, różnice w wynagrodzeniach stopniowo się spłaszczają, czemu sprzyja duża otwartość pracowników IT na rozmowy o zarobkach. Tomasz Bujok, założyciel i prezes serwisu No Fluff Jobs, który specjalizuje się w ofertach pracy w IT, potwierdza, że zarobki w tej branży w największych ośrodkach w Polsce są już zbliżone, szczególnie dla osób z co najmniej kilkuletnim doświadczeniem.

– Jest to trend, który obserwujemy od kilku lat. Firmy, by znaleźć wykwalifikowanych pracowników, muszą sięgnąć głęboko do kieszeni, niezależnie od lokalizacji – ocenia Bujok. Jego zdaniem większe różnice widać w ofertach pracy dla junior deweloperów; najlepszy finansowy start oferuje im Warszawa, Kraków i Wrocław. Z kolei najmniej mogą zarobić juniorzy w Poznaniu, na Śląsku oraz w Trójmieście. Na przykład mediana z najniższej kwoty w widełkach płacowych dla juniora w Warszawie wynosi 4,9 tys. na umowie o pracę, zaś w Trójmieście 3,5 tys. zł. Z kolei przy maksymalnej stawce widełek (8 tys. zł dla Warszawy) różnica to 25 proc., czyli dwa tysiące złotych). W przypadku mid i senior deweloperów różnice procentowe są niższe. Wprawdzie przy dolnym poziomie widełek nadal jest to średnio ok. 2 tys. miesięcznie, ale przy zarobkach rzędu 12–14 tys. robi to mniejsze wrażenie niż przy 7–8 tys. zł pensji.

Dane z rekrutacji potwierdzają wyniki badania portalu buldogjob.pl, który o zarobki pytał samych informatyków. Również według tego badania płacową czołówkę w branży IT tworzą specjaliści z Warszawy, Wrocławia i Krakowa. Na rękę dostają średnio 7,8–9,5 tys. zł miesięcznie. Z kolei najmniej zarabiają informatycy pracujący w Rzeszowie i Lublinie (średnio 5,7–6,2 tys. zł na rękę). Wskazuje to, że różnice między najlepiej i najsłabiej płacącymi rynkami nie są dramatycznie duże (niespełna 70 proc.), choć średnia może być tu myląca.

CZYTAJ TAKŻE: Chcesz być smart? Otwórz dane

Niewykluczone, że na skalę tych różnic wpływa zdalna praca. Jak podkreśla Tomasz Bujok, jej popularność stopniowo rośnie, chociaż jej udział nie jest znaczący. W ubiegłym roku 9 proc. ofert pracy opublikowanych na portalu No Fluff Jobs zawierało możliwość pracy zdalnej. Bujok zwraca uwagę, że nie każda firma decyduje się na taki model współpracy. A wyzwaniem jest m.in. zachowanie optymalnego obiegu informacji, budowanie świadomości biznesowej czy komunikowanie celów i wizji. Za to chętnych do zdalnej pracy nie brakuje: średnia liczba aplikacji kandydatów na takie oferty była w zeszłym roku ponad dwa razy wyższa niż na anonse dotyczące pracy stacjonarnej. – Rzadko jednak pojawiają się oferty pracy zdalnej dla początkujących pracowników – zaznacza szef No Fluff Jobs.

Wprawdzie informatycy, w tym zwłaszcza programiści (określani dzisiaj zwykle jako deweloperzy), zwykle nie mogą narzekać na niskie zarobki, to przeprowadzka do któregoś z miast, które są największymi rynkami usług IT, może podwyższyć ich przeciętne zarobki nawet dwukrotnie. Jak wynika z danych firm i portali rekrutacyjnych, takie przebicie płacowe daje najczęściej przeprowadzka do Warszawy.

Tak pod względem średnich stawek w IT, jak również pod względem wysokości wynagrodzeń w konkretnych specjalizacjach, stolica pozostaje zwykle liderem płacowym.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Rynek pracy
Skromne podwyżki w samorządach. "Podział na lepszych i gorszych urzędników"
Rynek pracy
W których województwach mieszkańcy zarabiają najgorzej?
Rynek pracy
Dolny Śląsk najlepiej płacił w przemyśle, Mazowsze w budownictwie
Rynek pracy
Praca nad morzem kusi specjalistę i menedżera. Nowy ranking
Rynek pracy
Łatanie pieniędzmi samorządów dziur w zatrudnieniu