Na fundusze z niecierpliwością czekają samorządy miejskie i gminne. – Nie wyobrażam sobie tak szybkiego rozwoju Olsztyna, gdyby nie środki unijne – zaznacza prezydent miasta Piotr Grzymowicz. – Niemal wszystko, co wykonaliśmy w ostatnich dziesięciu latach, było współfinansowane przez Unię – dodaje.
Łącznie miasto otrzymało blisko 2 mld zł dotacji, dzięki czemu zrealizowano inwestycje o wartości ok. 3,5 mld zł. – Nie ukrywam, że wkład sporo nas kosztuje, ale wiemy, że rozwój wymaga poświęceń. I chcemy dalej czerpać pełnymi garściami, by w przyszłości móc spojrzeć wstecz i powiedzieć, że dobrze wykorzystaliśmy daną nam szansę – zaznacza Grzymowicz.
Ambitne plany
– Na okres nowego unijnego finansowania, na lata 2021–2027, planujemy realizację kilkunastu dużych przedsięwzięć inwestycyjnych na łączną kwotę ok. 2 mld zł, z 1,5 mld zł unijnego dofinansowania – szacuje Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. Mowa o kontynuacji programu rozwoju transportu niskoemisyjnego, który obejmuje m.in. wymianę taboru na niskoemisyjny, czy budowę trakcji dla trolejbusów. Lublin ma też ambitne plany dokończenie przebudowy kluczowego układu drogowego miasta, a jeszcze większy nacisk zostanie położony na projekty ochrony środowiska.
Choć dziś trudno szacować, na jakie kwoty mogą liczyć poszczególni beneficjenci, władze Krakowa mają nadzieję pozyskać nie mniej niż dotychczas. A tylko w perspektywie 2014–2020 Kraków pozyskał ponad 2 mld zł unijnych dotacji (od 2004 r. prawie 5 mld zł). – W nowej perspektywie chcielibyśmy kontynuować dotychczasowe kierunki rozwoju w zakresie ochrony środowiska, gospodarki niskoemisyjnej. Mamy również znaczne potrzeby w zakresie transportu drogowego oraz dziedzictwa i kultury – wylicza Dariusz Nowak z krakowskiego magistratu.
Opinie
Cezary Przybylski, marszałek województwa dolnośląskiego
Cieszę się, że osiągnięto kompromis w sprawie unijnego budżetu. Dzięki temu możemy ze spokojem myśleć o dalszym rozwoju i planować własne budżety i inwestycje. Planujemy m.in. budowę tras dla pojazdów autonomicznych oraz rozwój sieci tras rowerowych. Dzięki temu w perspektywie kilku lat regionalny transport publiczny mógłby docierać do każdego miasta na Dolnym Śląsku i ponad 95 proc. gmin wiejskich w regionie. Fundusze unijne pomagają nam także wspierać służbę zdrowia i przedsiębiorców.
Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku
Dzięki wsparciu z UE miasto zrealizowało setki projektów o wartości 5,6 mld zł, w tym 3 mld zł dofinansowania. Wiele jeszcze chcielibyśmy zrobić i bardzo liczymy na nową perspektywę finansową. Zamierzamy się starać o kolejne dotacje – głównie na infrastrukturę komunikacyjną, elektromobilność, sale gimnastyczne przy szkołach czy ochronę środowiska. Bez unijnego wsparcia nie udźwigniemy takich inwestycji, tym bardziej że jako samorządy jesteśmy osłabieni z powodu kryzysu pandemicznego.