Tak zapowiedział w Sejmie Jerzy Szafranowicz, wiceminister zdrowia. MZ chce projekt w ciągu dwóch tygodni przedstawić Stałemu Komitetowi Rady Ministrów. To kolejna wersja rozpisania na zapisy ustawowe programu naprawczego, który resort przedstawił latem ubiegłego roku.
Od tego czasu sytuacja finansowa szpitali, w tym szpitali powiatowych, znacząco się pogorszyła. Z analiz MZ oraz Związku Powiatów Polskich (na podstawie sprawozdań, które przekazują szpitale) wynika, że na koniec zeszłego roku szpitale powiatowe były zadłużone co najmniej na 8 mld zł, a ponad 1 mld zł był to dług przeterminowany, czyli wymagalny. Zaś wszystkie placówki ochrony zdrowia maja ponad 27 mld zł – powiedziała niedawno Izabela leszczyna, minister zdrowia.
Trudna legislacyjna droga. Kontrowersyjna „wrzutka” do projektu ustawy
W drugiej połowie maja pani ministra zapowiedziała, że w projekcie reformy szpitalnictwa znajdzie się mechanizm finansowy, na którym zależało dyrektorom szpitali, by wsparcia zadłużonym placówkom wchodzącym w program naprawczy udzielał Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK). - Jeśli szpital po wdrożeniu programu naprawczego zacznie się bilansować i przestanie mieć stratę coroczną, to każdego roku jedna dziesiąta długu będzie umarzana – powiedziała Leszczyna na spotkaniu z dyrektorami szpitali powiatowymi pod koniec maja. Teraz informację o przygotowanym projekcie powtórzył z mównicy sejmowej wiceminister Szafranowicz.
Czytaj więcej
Ponad połowa szpitali powiatowych ma długi, których termin spłaty już minął. Większość placówek m...
Będzie to czwarta propozycja reformy szpitalnictwa, rozpisana na przepisy, przygotowana przez MZ. W kwietniu trzecia wersja projektu była procedowana przez rząd, ale jej nie przyjęto. Strona samorządowa Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego zwracała wówczas uwagę, że w projekcie nie ma narzędzi finansowych wprost wspierających restrukturyzację szpitali.