Reklama

Smog pod stałą kontrolą, ale wciąż truje. „Potrzeba kompleksowych działań”

Sezon grzewczy w pełni, a wraz z nim ruszyły kontrole tego, czym palą mieszkańcy. Są przeprowadzane w dużych miastach, ale także w mniejszych miejscowościach. I często kończą się karami.

Publikacja: 09.12.2025 19:06

Służby mundurowe przy kontrolach korzystają z dronów, które pobierają próbki spalin prosto z kominów

Służby mundurowe przy kontrolach korzystają z dronów, które pobierają próbki spalin prosto z kominów

Foto: Adobe Stock

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie działania są podejmowane w celu kontrolowania palenisk i ograniczania smogu w polskich miastach?
  • W jaki sposób nowoczesne technologie, takie jak drony, wspierają kontrolę czystości powietrza?
  • Jakie sankcje prawne grożą za naruszenie przepisów antysmogowych i kto je egzekwuje?
  • Jakie są różnice w działaniach antysmogowych pomiędzy większymi miastami a mniejszymi miejscowościami?

Na terenie Krakowa obowiązuje zakaz stosowania paliw stałych (węgla, drewna) do ogrzewania budynków. Straż miejska przeprowadza planowane kontrole w tych lokalizacjach, gdzie na podstawie Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków, widnieją informacje o ewentualnym użytkowaniu źródła ciepła na paliwo stałe.

Dodatkowo miasto zapowiada, że zostaną wyznaczone strefy z intensywną zabudową jednorodzinną, gdzie może dochodzić do łamania przepisów w związku z okazjonalnym użytkowaniem tzw. kominków.

Drony w walce o czyste powietrze

Jak podaje krakowski magistrat, lokalna straż miejska dysponuje wyspecjalizowanym sprzętem: dronami z możliwością generowania obrazu o wysokiej rozdzielczości z dużej odległości oraz kamerą termowizyjną do kontroli temperatury powierzchni dachu czy komina.

Urzędnicy przypominają, że wysokość mandatu dla osób łamiących zakaz stosowania paliw stałych może wynieść do 500 zł. Sprawa może być również skierowana do sądu, który może wymierzyć grzywnę w wysokości do 5000 zł.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Samorządy nie radzą sobie z wymianą kopciuchów

– Kontrole przestrzegania przepisów uchwał antysmogowych mogą prowadzić również funkcjonariusze policji oraz pracownicy urzędu miasta. Odmowa lub utrudnianie czynności kontrolnych jest zagrożone karą pozbawienia wolności do trzech lat – przekazał krakowski magistrat.

Pouczenia, mandaty i wnioski o karę do sądu

W Łodzi za kontrole odpowiada dziewięciu strażników miejskich wyposażonych w wilgotnościomierze do pomiaru paliwa zawierającego biomasę stałą. Jak tłumaczy Maciej Karolak ze Straży Miejskiej, przez dwa miesiące zarejestrowała ona 206 interwencji związanych ze spalaniem odpadów w kotłach, piecach i kominkach. Nałożono 39 mandatów karnych, 25 osób pouczono, a w jednym przypadku skierowano sprawę do sądu.

W porównaniu z sezonem 2024 liczba interwencji spadła (300), ale naruszenia częściej kończyły się mandatami i pouczeniami. Strażnicy podkreślają, że oprócz egzekwowania prawa równie ważna jest edukacja mieszkańców i wymiana starych „kopciuchów”.

Katowice idą o krok dalej, łącząc tradycyjne kontrole z nowoczesną technologią. – W pierwszym półroczu 2025 r. przyjęliśmy 587 zgłoszeń dotyczących nadmiernego zadymienia i spalania odpadów. Przeprowadziliśmy 348 kontroli palenisk i ukaraliśmy 8 osób za termiczne przekształcanie odpadów oraz 46 osób za eksploatowanie urządzeń niezgodnych z uchwałą antysmogową – wylicza Jacek Pytel, rzecznik straży miejskiej.

Czytaj więcej

Miasta szukają pieniędzy na transformację energetyczną, sięgają też po AI
Reklama
Reklama

Służby mundurowe korzystają także z dronów, które pobierają próbki spalin prosto z kominów i analizują zawartość PM1, PM2,5, PM10, etanolu, amoniaku, formaldehydu i chlorowodoru. W efekcie monitoring obejmuje tysiące hektarów, a kontrole prowadzone są zarówno w odpowiedzi na zgłoszenia, jak i przy podwyższonych normach niskiej emisji.

W 2024 r. katowiccy strażnicy przeprowadzili 1158 interwencji dotyczących spalania odpadów, sporządzając 492 protokoły kontroli i nakładając 111 mandatów karnych.

Reagują na zgłoszenia mieszkańców

W Myszkowie kontrolami zajmuje się sześciu funkcjonariuszy straży miejskiej. – Wykorzystujemy drony i mobilną głowicę antysmogową, które umożliwiają monitorowanie jakości powietrza na większych obszarach – mówi Lena Kołodziejczyk-Winkler z urzędu miasta.

Inaczej jest np. w Skarżysku-Kamiennej, gdzie nie ma straży miejskiej. – Obecnie kontrole realizują pracownicy Wydziału Gospodarki Odpadami i Ochrony Środowiska. Nie przeprowadzają jednak wybiórczych kontroli, a reagują tylko na zgłoszenia mieszkańców – mówi Kamila Karpeta z Urzędu Miasta. Dodaje, że w tym sezonie grzewczym jeszcze nie było żadnych zgłoszeń.

Potrzebne są kompleksowe działania

Polski Alarm Smogowy prowadzi kampanię „Zobacz, czym oddychasz”, ustawiając mobilne płuca w 28 miejscowościach, głównie w małych miastach i gminach wiejskich, gdzie świadomość zagrożeń smogowych jest najniższa.

– Nasze mobilne płuca pokazują, czym naprawdę oddychają mieszkańcy. Im powietrze bardziej zanieczyszczone, tym ciemniejsza staje się powierzchnia modelu. To edukacja w praktyce, która często przekonuje do wymiany starych pieców – mówi Piotr Siergiej, rzecznik PAS.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Lepsze powietrze w Krakowie, wokół miasta – niekoniecznie

Z danych Alarmu wynika, że na liście miejsc z najgorszym powietrzem przeważają małe miasta i gminy wiejskie, takie jak Myszków czy Skarżysko-Kamienna, ale też dzielnice Katowic (Piotrowice, Szopienice, Podlesie, Załęska Hałda) i Kraków.

– Bez wsparcia z poziomu krajowego dla likwidacji kopciuchów nadal będziemy się truć. Potrzebujemy kompleksowych działań – edukacja, kontrole i wymiana pieców są kluczowe – uważa Krzysztof Smolnicki z Dolnośląskiego Alarmu Smogowego.

Ekologia
Mazowsze bez smogu
Ekologia
Samorządy nie radzą sobie z wymianą kopciuchów
Ekologia
Nie tylko „Kawka Bis”. Jak samorządy wspierają termomodernizację budynków
Ekologia
Rosną na dachach, ścianach, torowiskach. Duża kariera małych roślin
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Ekologia
Samorządy skarżą się do premiera na „Czyste Powietrze”. Kopciuchy znikną za 30 lat?
Materiał Promocyjny
Nadciąga wielka zmiana dla branży tekstylnej. Dla rynku to też szansa
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama