21 sierpnia br. w ministerstwie klimatu i środowiska podpisana została umowa między władzami Zielonej Góry a Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Kwota dofinansowania – 43 mln zł – ma pokryć całość kosztów likwidacji składowiska.

Jak poinformował resort środowiska, w ramach prac usunięte zostanie ok. 4 tys. ton odpadów niebezpiecznych zgromadzonych przez spółkę Awinion. „Zadanie to jest traktowane priorytetowo, ponieważ w pobliżu tego terenu zlokalizowane jest ujęcie wody składające się z kilku studni zasilanych wodami podziemnymi. Ewentualne wypłynięcie substancji niebezpiecznych i jej przedostanie się do pobliskich studni głębinowych mogłoby spowodować zanieczyszczenie Głównego Zbiornika Wód Podziemnych nr 150, który zasila miasto Zieloną Górę i okoliczne gminy. Zagrożenie to wzrosło po pożarze z 22 lipca 2023 r.” – czytamy komunikacie.

Czytaj więcej

Więcej nielegalnych wysypisk. Gmin nie stać na usuwanie niebezpiecznych odpadów

Z tego powodu firma która ma wykonać te prace została wybrana bez ogłaszania przetargu. „(...)  miasto wystąpiło do prezesa Urzędu Zamówień Publicznych o zgodę na likwidację składowiska w trybie zamówienia z wolnej ręki. Realizacja przedsięwzięcia potrwa osiem miesięcy i zakończy się 20 kwietnia 2024 r. Usunięciem pozostałych na pogorzelisku odpadów zajmie się firma Promarol-Plus” - informuje ministerstwo.

Likwidacja nielegalnego składowiska w Przylepie obejmie: wydobycie odpadów z pogorzeliska, przygotowanie wstępnych badań, przygotowanie odpadów do transportu, transport, a następnie unieszkodliwienie odpadów np. w procesie ich termicznego przekształcenia. W ramach środków z NFOŚiGW sfinansowany zostanie także zakup specjalistycznych opakowań oraz beczek stalowych do prawidłowego i bezpiecznego zabezpieczenia transportu wydobytych odpadów.