Budżet państwa na 2024 r. Samorządy przeciwko destabilizacji ich finansów

Pozbawienie samorządów subwencji rozwojowej oraz odebranie niektórym z nich należnego uzupełnienia dochodów z CIT za 2022 r. - przeciwko tym rozwiązaniom protestują organizacje samorządowe.

Publikacja: 31.08.2023 15:19

Reprezentanci samorządów podkreślają, że pozyskanie funduszy unijnych związane jest z zagwarantowani

Reprezentanci samorządów podkreślają, że pozyskanie funduszy unijnych związane jest z zagwarantowaniem przez jst wkładu własnego

Foto: Adobe Stock

Samorządowcy podkreślają, że pomysły forsowane przez rząd to prosta droga do destabilizacji i tak już nadwątlonych (m.in. przez Polski Ład) finansów samorządu terytorialnego. Plany rządu znalazły się w ustawie okołobudżetowej na 2024 r.

„Projektowana ustawa bez uzasadnienia pozbawia samorządy w 2024 r. subwencji rozwojowej oraz odbiera niektórym jst (jednostkom samorządu terytorialnego – red.) należne im uzupełnienie dochodów z CIT za 2022 r. Wprowadzając te nadzwyczajne rozwiązania o charakterze epizodycznym, rząd łamie wprowadzone przez siebie w 2021 r. zasady udziału jst we wpływach z PIT i CIT, niszczy reguły pewności prawa i zaufania do prawa oraz uniemożliwia samorządom jakiekolwiek racjonalne planowanie finansowe, a tym samym przygotowanie modeli finansowania nowych inwestycji w obecnej perspektywie finansowej UE” - czytamy w apelu.

Potrzebna nadwyżka operacyjna

Reprezentanci samorządów podkreślają, że pozyskanie funduszy unijnych związane jest z zagwarantowaniem przez jst wkładu własnego, opartego zarówno na wypracowanej nadwyżce operacyjnej, jak też na środkach zwrotnych (głównie kredytach i pożyczkach z emisji obligacji), które będą wymagały w procedurach bankowych wykazania wiarygodności wieloletnich planów finansowych w ocenie zdolności kredytowej jst.

Czytaj więcej

Podatki i opłaty lokalne do zmiany. Przedstawiamy postulaty samorządów

„Niedopuszczalne jest, aby - wbrew obowiązkowi wynikającemu z art. 50 ustawy o finansach publicznych - rząd kierował do Sejmu projekt ustawy ograniczający dochody samorządów bez określenia skutków finansowych proponowanych rozwiązań. Nie do zaakceptowania jest zawarte w uzasadnieniu projektu ustawy przekonanie, że wzrost dochodów jst z jednego źródła stanowi uzasadnienie dla pozbawienia ich dochodów z innego, ustawowo określonego źródła” - czytamy.

Samorządy podkreślają też, że „szczególnie nie do przyjęcia jest zamiar nierównego traktowania jednostek samorządowych i odebranie niektórym z nich - arbitralnie wybranym - prawa do pełnego udziału we wpływach z podatku dochodowego od osób prawnych wstecz za 2022 r.”

Inflacyjny wzrost dochodów samorządów

Dalej czytamy: „Zwracamy też uwagę, że przywołany w uzasadnieniu projektu ustawy prognozowany na 2024 r. wzrost dochodów samorządów z udziałów we wpływach z PIT i CIT ma charakter przede wszystkim inflacyjny, a w rzeczywista wartość sumy dochodów samorządów z tych źródeł w 2024 r. jest w cenach stałych znacząco niższa niż w latach 2020 i 2021, czego oczywistym powodem są zmiany w PIT, wprowadzone w latach 2021 i 2022. W tej sytuacji odbieranie jst jedynej i finansowo nieadekwatnej rekompensaty ubytku dochodów z PIT jest szczególnie niewłaściwe.”

Pod apelem podpisali się szefowie prawie wszystkich organizacji reprezentujących stronę samorządową w KWRiST (wyjątkiem jest Związek Gmin Wiejskich RP): Tadeusz Truskolaski, prezes zarządu Unii Metropolii Polskich, prezydent Białegostoku; Zygmunt Frankiewicz, prezes zarządu Związku Miast Polskich; Andrzej Płonka, prezes zarządu Związku Powiatów Polskich, starosta bielski; Grzegorz Cichy, prezes zarządu Unii Miasteczek Polskich, burmistrz gminy i miasta Proszowice; Olgierd Geblewicz, prezes zarządu Związku Województw RP, marszałek woj. zachodniopomorskiego.

Samorządowcy podkreślają, że pomysły forsowane przez rząd to prosta droga do destabilizacji i tak już nadwątlonych (m.in. przez Polski Ład) finansów samorządu terytorialnego. Plany rządu znalazły się w ustawie okołobudżetowej na 2024 r.

„Projektowana ustawa bez uzasadnienia pozbawia samorządy w 2024 r. subwencji rozwojowej oraz odbiera niektórym jst (jednostkom samorządu terytorialnego – red.) należne im uzupełnienie dochodów z CIT za 2022 r. Wprowadzając te nadzwyczajne rozwiązania o charakterze epizodycznym, rząd łamie wprowadzone przez siebie w 2021 r. zasady udziału jst we wpływach z PIT i CIT, niszczy reguły pewności prawa i zaufania do prawa oraz uniemożliwia samorządom jakiekolwiek racjonalne planowanie finansowe, a tym samym przygotowanie modeli finansowania nowych inwestycji w obecnej perspektywie finansowej UE” - czytamy w apelu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Budżet
Jak miasta zachęcają, by płacić w nich podatki? Można wygrać nawet samochód
Budżet
Samorządy przeznaczają coraz więcej na budżety obywatelskie. Chodzi o miliardy
Budżet
Samorządowe budżety na 2024 r. Miejskie finanse odbijają od dna
Budżet
Rząd ruszy z finansowaniem in vitro, ale samorządy z tego nie zrezygnują
Budżet
Trudne budżety wielkich miast: Warszawie zabraknie miliardów