Mowa o art. 94 ustawy Prawo farmaceutyczne. Mówi on m.in. o tym, że „rozkład godzin pracy aptek ogólnodostępnych powinien być dostosowany do potrzeb ludności i zapewniać dostępność świadczeń również w porze nocnej, w niedzielę, święta i inne dni wolne od pracy.”
Jego ustaleniem zajmują się rady powiatów. W praktyce najważniejszym elementem tych uchwał jest ustalenie, które apteki na danym terenie mają pełnić w dyżury nocami oraz w dni wolne od pracy.
My stanowimy prawo lokalne
Od co najmniej kilku lat farmaceuci, zwłaszcza z mniejszych miast, coraz mocniej buntują się przeciwko obowiązkowym dyżurom. Jeden z ostatnich przykładów dotyczy powiatu hrubieszowskiego. Greta Jasina, wypowiadając się podczas posiedzenia Rady Powiaty w imieniu lokalnych aptek, tłumaczyła: - Przedstawię dziś dwa powody, dla których nie jesteśmy w stanie dyżurować. Pierwszy i najważniejszy to brak wykwalifikowanej kadry. Do pełnienia dyżurów uprawniony jest jedynie magister farmacji. Technicy farmaceutyczni nie posiadają takich uprawnień. W większości naszych aptek zatrudniony jest tylko jeden magister. W niektórych zaledwie dwóch. Pełnienie dyżurów w tej sytuacji oznaczałoby, że magister musiałby pracować kilka razy w tygodniu przez całą dobę, co jest naruszeniem kodeksu pracy.
Czytaj więcej
Najzdrowsze polskie miasta to Warszawa, Opole i Chorzów. Tak przynajmniej wynika z analizy przeprowadzonej na potrzeby projektu Indeks Zdrowych Miast.
I dodała: - Drugim powodem jest brak finansowania. Prowadzenie aptek i bycie farmaceutą jest tym, co wybraliśmy. To nasza praca i nasz zawód. Nikt z nas podejmując decyzję o studiach farmaceutycznych oraz decydując się na prowadzenie apteki nie decydował się jednak na pracę za darmo. Dyżury są zadaniem publicznym, tak jak praca policjantów czy strażaków, ale tylko od właścicieli aptek i farmaceutów wymaga się pracy za darmo. Całkowity koszt dyżurów spoczywa na barkach właścicieli aptek. Rada Powiatu zmusza nas do realizacji na własny koszt zadania publicznego, narażając nas na straty finansowe, które w długofalowej perspektywie mogą spowodować likwidację aptek.