– Oczekujemy zwiększenia wartości produkcji sprzedanych mebli do poziomu około 45 mld zł – szacuje Michał Strzelecki, dyrektor biura Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Producentów Mebli (OIGPM).
Oznaczać to będzie 6-proc. wzrost względem wstępnego wyniku branży za 2016 r. Wyprodukowano i sprzedano wtedy meble za 42,45 mld zł (wzrost o 8 proc. wobec 2015 r.).
Sprzęty jadą w świat…
Za zwyżki odpowiadał głównie eksport, który w ub.r. zwiększył się o 8,5 proc., do 9,56 mld euro. W przeliczeniu na krajową walutę meblarze zarobili aż 41,7 mld zł, czyli o 13 proc. więcej niż w 2015 r.
Z kalkulacji Izby wynika, że nasi meblarze wyślą poza Polskę towar wart 10 mld euro. Wartość eksportu wzrosłaby zatem o ok. 4,6 proc.
Polska jest dziś szóstym producentem i czwartym eksporterem mebli na świecie. – Oficjalne dane zbierane z poszczególnych państw wskazują, że w ostatnich latach awansowaliśmy z 10. miejsca na 6. w produkcji mebli w ujęciu wartościowym. Na podium są Chiny, USA i Niemcy, a dalej – jeszcze przed Polską – Włochy oraz Indie – wskazywał Strzelecki podczas konferencji „Polska branża meblarska liderem eksportu”. W dalszej ekspansji ma pomóc program stworzony przez Polski Fundusz Rozwoju. Firmy będą mogły dzięki niemu otrzymać wsparcie, np. na przejęcia, ale też promocję czy wspólne przedsięwzięcia związane np. z logistyką.
