Koronawirus uderzył w festiwale

Po ogłoszeniu pandemii przez dłuższy czas pozostawaliśmy w gotowości oraz w kontakcie z naszymi zagranicznymi partnerami, mając perspektywę podjęcia ostatecznej decyzji w sprawie m.in. Open’era, największego polskiego festiwalu, nawet na początku czerwca.

Publikacja: 03.07.2020 08:00

Mikołaj Ziółkowski, prezes Alter Art, promotor m.in. Open’er Festival. Fot./materiały prasowe

Mikołaj Ziółkowski, prezes Alter Art, promotor m.in. Open’er Festival. Fot./materiały prasowe

Foto: Mikołaj Ziółkowski, prezes Alter Art, promotor m.in. Open’er Festival. Fot./materiały prasowe

Jako pierwszy odwołaliśmy Orange Warsaw Festival, potem przeniesione zostały wszystkie największe festiwale w Europie, w tym i nasz Open’er.

W Polsce jesteśmy teraz na etapie planowania koncertów z niewielką liczbą publiczności, m.in. w klubach, choć nasza pierwsza większa impreza jest przewidziana na grudzień. Generalnie, to, co było zaplanowane na rok 2020, jest jak w kapsule czasu przenoszone na rok 2021. To dotyczy festiwali i ich programów, ale też tournée, które zawitają do Polski.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Kultura
Angus Young szybko nie wróci
Kultura
Nie tylko ekspozycje: co jeszcze oferują Polakom muzea i galerie sztuki?
Kultura
Czasy są trudne, ale samorządy nie rezygnują z inwestycji w kulturę
Kultura
Jakie teatralne premiery czekają nas w lutym? Co straszy w Polsce i na świecie
Kultura
Festiwal Dawida Podsiadły i sanah na Stadionie Narodowym