Książki zwrócisz na ulicy. Miasta inwestują w książkomaty

Przy wejściu do Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Żninie stanął książkomat. Podobne urządzenia kupują też inne samorządy.

Publikacja: 05.04.2021 13:24

Książkomaty umożliwiają zwrot wypożyczonych książek o każdej porze dnia i nocy, także w święta

Książkomaty umożliwiają zwrot wypożyczonych książek o każdej porze dnia i nocy, także w święta

Foto: adobestock / Pixel-Shot

– W czasie pandemii to innowacyjne urządzenie szczególnie przydaje się w bibliotekach, gdyż dzięki niemu użytkownicy książnicy mogą dokonać zwrotu wypożyczonych woluminów o każdej porze dnia, nawet w niedziele i święta – podkreśla dyrekcja biblioteki w Żninie.

Przyznaje, że pandemia Covid-19 sprawiła, że ograniczony został dostęp do wydarzeń kulturalnych, zaś biblioteki stanęły przed wyzwaniem, a mianowicie zapewnieniem swoim użytkownikom jak najbardziej dogodnych warunków do korzystania ze zbiorów bibliotecznych i ich zwrotu.

Poprawić dostęp

Biblioteka Raczyńskich w Poznaniu rozpoczęła właśnie konsultacje z radami osiedli, aby wybrać najlepsze lokalizacje dla tworzonej obecnie sieci książkomatów. Pierwsze urządzenia mają pojawić się jeszcze w tym roku.

– U nas, inaczej niż w innych miastach Polski, książkomaty nie będą stawiane przy filiach, tylko w miejscach, których mieszkańcy mają słabszy dostęp do placówek bibliotecznych – mówi Joanna Żabierek, rzecznik poznańskiego ratusza.

CZYTAJ TAKŻE: Książkobusem i bibliowerem: biblioteki z dowozem pod drzwi

Dodaje, że planowane jest także zorganizowanie festiwalu „Ludzie książki”. – Jeśli sytuacja związana z pandemią koronawirusa pozwoli, podczas wydarzenia odbędą się spotkania autorskie, panele i warsztaty, podczas których czytelnicy będą mieli okazję lepiej poznać pracę ludzi związanych z książką – pisarzy, tłumaczy, ilustratorów, redaktorów, wydawców i krytyków literackich – zapowiada pani rzecznik.

Szukają pieniędzy na automaty

W Warszawie dzielnice w miarę możliwości kupują książkomaty na życzenia swoich bibliotek. – Z naszych danych wynika, że do tej pory, na wprowadzenie takich rozwiązań zdecydowały się cztery biblioteki dzielnicowe, oferujące w sumie trzy książkomaty i 17 wrzutni – przyznaje Karolina Gałecka, rzecznik stołecznego ratusza.

Takie urządzenia są m.in. na Ursynowie, w Wawrze, czy Wilanowie. – W Wawrze są dwie wrzutnie (przy nowych lokalach bibliotecznych) oraz dwa książkomaty – przy nowych budynkach – Kulturotekach, w których znajdują się filie. W dzielnicy funkcjonuje także bibliobus – mówi Karolina Gałecka. Średni koszt trezora bibliotecznego to 10-25 tys. zł, wrzutni – ok. 90 tys. zł, a książkomatu – 150 tys. zł.

CZYTAJ TAKŻE: Biblioteki w czasach zarazy, czyli jak wypożyczyć „Dżumę” w zdrowy sposób

W tym roku Biblioteka Kraków realizuje projekt Budżetu Obywatelskiego, który zakłada montaż książkomatu obok filii nr 16 przy ul. Radzikowskiego 29. Ma kosztować ok. 160 tys. zł.

– Trwają także rozmowy dotyczące montażu urządzenia w innej lokalizacji – w okolicach filii przy ul. Agatowej – mówi Anna Latocha z krakowskiego magistratu.

W październiku 2020 roku Biblioteka Kraków złożyła wniosek do programu grantowego Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego „Infrastruktura kultury” o dotacje na książkomat i wyposażenie Biblioteki Głównej.

– Jednym z elementów projektu jest montaż książkomatu na terenie ogrodu Biblioteki Głównej przy ul. Powroźniczej 2. Wyniki konkursu nie zostały jeszcze ogłoszone – mówi urzędniczka.

O takich zakupach myślą też inne miasta. Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Gdańsku nie jest wyposażona w takie urządzenia. – Jednak ma to w planach – także w kontekście pandemii i chce zakupić w tym roku dwa książkomaty – mówi Olimpia Schneider z gdańskiego ratusza.

– W czasie pandemii to innowacyjne urządzenie szczególnie przydaje się w bibliotekach, gdyż dzięki niemu użytkownicy książnicy mogą dokonać zwrotu wypożyczonych woluminów o każdej porze dnia, nawet w niedziele i święta – podkreśla dyrekcja biblioteki w Żninie.

Przyznaje, że pandemia Covid-19 sprawiła, że ograniczony został dostęp do wydarzeń kulturalnych, zaś biblioteki stanęły przed wyzwaniem, a mianowicie zapewnieniem swoim użytkownikom jak najbardziej dogodnych warunków do korzystania ze zbiorów bibliotecznych i ich zwrotu.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Z regionów
Prezydent miasta idzie do parlamentu? Rząd już nie wyznaczy komisarza
Z regionów
Z Sejmu do sejmiku: Którzy posłowie przenieśli się do samorządu?
Z regionów
Były wiceprezydent Warszawy wyjaśnia, czemu chce być prezydentem Raciborza
Z regionów
Krzysztof Kosiński: Samorządy potrzebują 10 mld zł, by zrekompensować Polski Ład
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Z regionów
Wybory samorządowe 2024: Czy II tura przyniesie polityczne trzęsienia ziemi?