Z tego artykułu dowiesz się:
- W jaki sposób różne miasta dostosowują systemy rowerowe do warunków zimowych?
- Jak systemy rowerowe zmieniają sposób, w jaki społeczności lokalne zarządzają transportem?
- Jak planowane inwestycje w infrastrukturę rowerową mają wpłynąć na przyszłość miejskich systemów rowerowych?
- Jak rosnąca liczba wypożyczeń rowerów miejskich wpływa na strategię rozwoju tych systemów?
Według badania EKObarometr, przeprowadzonego przez SW Research we współpracy z Nextbike Polska, ponad 40 proc. Polaków deklaruje obecnie korzystanie z miejskich rowerów publicznych przynajmniej raz w roku. – W ostatnich latach Polska przeszła prawdziwą rowerową rewolucję. Ta rosnąca popularność jednośladów stała się jednocześnie kapitałem społecznym, który jest ważny dla decydentów czy lokalnych organizacji. Także coraz więcej firm dostrzega potencjał roweru jako elementu strategii marketingowej i społecznej odpowiedzialności biznesu (CSR) – podkreśla Marcin Sałański z Nextbike Polska.
Widać to również na ulicach. Choć zimowe przejażdżki jednośladami wciąż nie są w Polsce masowym zjawiskiem, coraz więcej miast utrzymuje swoje systemy przez cały rok. Statystyki z Wrocławia, Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, Szczecina czy Trójmiasta pokazują, że nawet przy mrozie rower miejski znajduje użytkowników.
– W Szczecinie rower miejski BikeS jest dostępny cały rok. W sezonie zimowym, czyli od grudnia do końca lutego, dostępnych dla użytkowników będzie 350-400 rowerów. Z oczywistych względów zimą liczba wypożyczeń spada. W ubiegłym sezonie zimowym zarejestrowaliśmy 12 268 przejazdów – mówi Wojciech Jachim, rzecznik prasowy spółki Nieruchomości i Opłaty Lokalne w Szczecinie.
Miejski jednoślad alternatywą dla auta
Na koniec października w Szczecinie zarejestrowanych było już niemal 44,4 tys.użytkowników, a liczba wypożyczeń w 2025 r. sięgnęła 134 tys. Szczeciński system liczy 890 rowerów i 129 stacji, w tym dziewięć w gminach ościennych – trzy w gminie Kołbaskowo oraz sześć w gminie Dobra.