Reklama
Rozwiń

Samorządy powinny inwestować w cyrkularność

Do wyzwań, przed którymi stoją dziś lokalne władze, dochodzi gospodarka cyrkularna. Kolejne raporty wskazują, że uwzględnienie jej w planach rozwoju gmin wszystkim wyjdzie na zdrowie.

Publikacja: 09.06.2025 16:35

Cyrkularność zaczyna się wraz ze zmniejszaniem strumienia odpadów i ich efektywną segregacją

Cyrkularność zaczyna się wraz ze zmniejszaniem strumienia odpadów i ich efektywną segregacją

Foto: shutterstock

Cyrkularność gospodarki to nie tylko kwestia ekologii, ale także innowacyjności i konkurencyjności regionu – podkreśla Arkadiusz Kocaj, kierownik zespołu badawczego katowickiego Parku Naukowo-Technologicznego Euro-Centrum (PNTEC), który opublikował w maju raport dotyczący potrzeby opracowania strategii gospodarki obiegu zamkniętego dla województwa śląskiego.

W raporcie „Cyrkularność gospodarki woj. śląskiego – diagnoza stanu wyjściowego” podkreślono, że region ten ma najwyższy w Polsce poziom odzysku odpadów, sięgający 55 proc. Ale to wciąż niewiele w stosunku do potrzeb, gdyż śląskie – po Dolnym Śląsku – jest też drugim co do wielkości największym producentem odpadów w podziale na województwa. Generuje ich 6935 kg na mieszkańca, przy wysokiej gęstości zaludnienia (350,3 os./km kw.) i dużym udziale przemysłu (17,4 proc. powierzchni kraju).

Śląsk potrzebuje strategii w zakresie wdrażania GOZ

O ile w powiecie żywieckim, bielskim czy częstochowskim ów „stan wyjściowy” prezentuje się całkiem dobrze, o tyle inne duże śląskie aglomeracje – jak Katowice, Ruda Śląska czy Sosnowiec – wypadają pod tym względem dużo gorzej.

Czytaj więcej

Wymagania zbytnio wyśrubowane. Samorządy nie radzą sobie z segregacją odpadów

– Powiaty o rozwiniętym przemyśle muszą skupić się na modernizacji technologii, a obszary wiejskie mogą wzmacniać swoje działania w zakresie gospodarki odpadami – podkreśla Kocaj. Całemu regionowi przydałaby się strategia w zakresie wdrażania GOZ, skupiona na zachętach do wdrażania innowacyjnych technologii recyklingowych oraz ułatwień administracyjnych, przyspieszających rozwój zrównoważonego przemysłu.

Eksperci śląskiego ośrodka nie pierwsi sygnalizują potrzebę priorytetyzacji gospodarki cyrkularnej w budowaniu miejskich strategii. W miastach powstaje dziś 70 proc. globalnego strumienia odpadów, a strumień ten tylko przybiera na sile, co oznacza, że wcześniej czy później większość miast może stanąć w obliczu kryzysu, jaki wcześniej dotykał włoski Neapol.

Odpowiedzi na narastający kryzys można szukać na rozmaitych etapach cyklu życia produktów. Seul postawił przykładowo na zero waste – wdrażanie rozwiązań pozwalających zagospodarować część odpadów w nowej roli, redukując o połowę ilość odpadów komunalnych. W Amsterdamie podobne podejście przyniosło zmniejszenie strumienia o jedną trzecią, a do 2030 r. miasto chce być metropolią bezodpadową. Z kolei Kopenhaga skupiła się na frakcji bioodpadów, co przyniosło korzyści w postaci zmniejszenia miejskich emisji CO2 oraz wytworzenia większej ilości naturalnego paliwa dla energetyki.

Nowy model GOZ: wypożyczanie zamiast kupowania

Szukanie ponownych zastosowań dla rzeczy, które wrzucaliśmy do śmieci, czy skuteczniejsza segregacja – np. przez zagęszczenie sieci pojemników na poszczególne frakcje, monitorowanie ich zapełnienia (przy użyciu rozmaitych czujek) – i optymalizacja odbioru w oparciu o zebrane w ten sposób dane, to zaledwie początek. W ślad za tym może iść także rozwój recyklingu: inwestowanie w instalacje, przyciąganie innowacyjnych przedsiębiorstw z tej branży itp. Cyrkularność można i trzeba wdrażać też w miejskim budownictwie i transporcie.

Czytaj więcej

Jak w polskich miastach można pozbyć się ubrań i tekstyliów?

– Nowy model GOZ, oprócz efektywności wykorzystania zasobów, zamykania obiegów, opiera się np. na wypożyczaniu zamiast kupowania. I tutaj miasta mogą odgrywać ważną rolę i wspierać tego typu platformy – mówiła kilka miesięcy temu w rozmowie z Portalem Samorządowym Małgorzata Greszta, partnerka zarządzająca w CSR Consulting i prezeska Fundacji Kampanii 17 Celów. – Mamy miasta, które tworzą różnego rodzaju wypożyczalnie, promują oddawanie mebli i przekazywanie ich do dalszego użycia. Miasta mogą też realizować zamówienia publiczne w duchu GOZ – przekonywała.

Cyrkularność gospodarki to nie tylko kwestia ekologii, ale także innowacyjności i konkurencyjności regionu – podkreśla Arkadiusz Kocaj, kierownik zespołu badawczego katowickiego Parku Naukowo-Technologicznego Euro-Centrum (PNTEC), który opublikował w maju raport dotyczący potrzeby opracowania strategii gospodarki obiegu zamkniętego dla województwa śląskiego.

W raporcie „Cyrkularność gospodarki woj. śląskiego – diagnoza stanu wyjściowego” podkreślono, że region ten ma najwyższy w Polsce poziom odzysku odpadów, sięgający 55 proc. Ale to wciąż niewiele w stosunku do potrzeb, gdyż śląskie – po Dolnym Śląsku – jest też drugim co do wielkości największym producentem odpadów w podziale na województwa. Generuje ich 6935 kg na mieszkańca, przy wysokiej gęstości zaludnienia (350,3 os./km kw.) i dużym udziale przemysłu (17,4 proc. powierzchni kraju).

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Z regionów
Samorządy inwestują w magazyny zielonej energii. Dzięki wsparciu z funduszy UE
Z regionów
Jak samorządy są przygotowane na sytuacje kryzysowe?
Z regionów
Jaka jest odporność samorządów? Dzięki nowej analizie każdy może to sprawdzić
Z regionów
Zabytki nie są dla lokalnych władz kłopotem, ale bywają poważnym wyzwaniem
Z regionów
Nie trzeba jechać daleko. Miejskie kąpieliska polecają się na wypoczynek
Z regionów
Dolny Śląsk przywraca połączenie kolejowe do Karpacza