- To będzie taka wymiana doświadczeń. Z jednej strony osób szkolących, które mają duże doświadczenie zarówno praktyczne jak i teoretyczne i będą je nam przekazywać, a z drugiej między samymi samorządowcami, którzy w swojej pracy samorządowej mieli różnego rodzaju zagrożenia. Niektórzy z nich mają doświadczenia z podtopieniami, a nawet powodzią, inni z nielegalnymi wysypiskami toksycznych odpadów, a jeszcze inni z zawalającym się budynkiem - wylicza Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca, wiceprezes Związku Miast Polskich.
Cykl szkoleń dla śląskich samorządowców rozpoczął się w Centralnej Szkole Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie. Uczestnicy poznają m.in. zasady organizacji systemu ochrony, analizę zagrożeń oraz planowanie działań kryzysowych. — W tym roku weszła w życie ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej. Jej celem jest właściwe przygotowanie administracji publicznej do radzenia sobie w różnego rodzaju sytuacjach kryzysowych — mówi Marek Wójcik, wojewoda śląski.
Jak najlepiej wykorzystać istniejące już zasoby
Obowiązująca od tego roku ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej określa m.in. zadania ochrony ludności w czasie pokoju i w czasie zagrożeń, zasady planowania, funkcjonowania systemu ostrzegania i alarmowania o zagrożeniach, a także finansowanie całego systemu — co roku ma być na niego przeznaczane co najmniej 0,3 proc. PKB.
Czytaj więcej
W poprzednich latach nikt o tym nie myślał, nikt tego nie robił. I teraz też nie będzie tak, że w...
Konstrukcja systemu ochrony ludności została oparta głównie o już działające struktury tak, aby optymalnie wykorzystać istniejące zasoby, obejmujące w szczególności potencjał Państwowej Straży Pożarnej, Ochotniczych Straży Pożarnych, struktur zarządzania kryzysowego, systemu powiadamiania ratunkowego, Państwowego Ratownictwa Medycznego oraz organizacji pozarządowych.