– Terminy te nie są przypadkowe. Jak informują eksperci, w tych właśnie okresach gryzonie (myszy, a szczególnie szczury) bardzo się ożywiają. Wiosną jest to związane z wzmożonym rozrodem, a jesienią z przygotowaniem do zimy – tłumaczy Monika Nowotna, zastępca dyrektora Wydziału Gospodarki Komunalnej w Poznaniu.
Centrum odszczurzają częściej
We Wrocławiu od poniedziałku powinny zostać wyłożone specjalne preparaty. Muszą być one uzupełniane na bieżąco. Właściciele nieruchomości są zobowiązani do przeprowadzenia deratyzacji także poza obowiązkowymi terminami, jeśli tylko stwierdzi się przypadki występowania gryzoni.
– Zgodnie z nowym Regulaminem obowiązkową deratyzację przeprowadza się trzykrotnie w ciągu roku na obszarze centrum Wrocławia i dwukrotnie na pozostałym terenie miasta – informuje Małgorzata Demianowicz, dyrektor Wydziału Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miejskiego we Wrocławiu.
Obowiązkowej deratyzacji na terenie tego miasta podlegają m.in. nieruchomości, na których są budynki wielolokalowe podpiwniczone, lokale gastronomiczne wraz z terenem pod podwyższonymi podestami ogródków, sklepy spożywcze czy obiekty, w których prowadzone jest zbiorowe żywienie oraz wolnostojące komórki oraz pomieszczenia gospodarcze, czy wnętrza międzyblokowe, i miejsca gromadzenia odpadów w zabudowie wielolokalowej.
W tym roku usługą kompleksowej deratyzacji objęte zostaną tereny zlokalizowane w rejonie osiedla Stare Miasto, Przedmieście Świdnickie i Oławskie oraz Nadodrze, o powierzchni 52 hektarów.