Gniazda bywają więc usuwane, mimo że gatunek objęty jest ścisłą ochroną, co oznacza m.in. zakaz niszczenia siedlisk.
Na Zamku…
Próbę rozwiązania sytuacji podjęto na najwyższym szczeblu. Dwanaście podwójnych gniazd dla jaskółek zawisło na południowej ścianie Zamku Królewskiego w Warszawie. Sztucznymi gniazdami zastąpiono tu naturalne – w nadziei, że dzięki temu zamkowa elewacja pozostanie nieskalana.
I wydaje się, że jest szansa na porozumienie, bo – jak informuje Monika Drąg, pełnomocnik dyrektora Zamku Królewskiego ds. architektury krajobrazu i ogrodów – w czterech z gniazd widać oznaki lęgów. – To wróżba powodzenia przedsięwzięcia na kolejne lata – dodaje.
CZYTAJ TAKŻE: „Kaczkomaty” uczą, jak dokarmiać ptaki
Zamierzeniem władz Zamku jest stopniowe przenoszenie siedlisk oknówek wyżej, gdzie spokój ptaków nie będzie zakłócany przez zabiegi konserwatorskie.