Małe jest piękne. Centra na prowincji odżywają szybciej

Spadki ruchu w galeriach handlowych w małych ośrodkach są o kilkadziesiąt procent mniejsze niż w dużych.

Publikacja: 07.06.2020 22:34

Małe jest piękne. Centra na prowincji odżywają szybciej

Foto: Fot. Pixabay

Od kilku lat mniejsze miasta są coraz atrakcyjniejszym celem dla deweloperów centrów handlowych przede wszystkim z uwagi na wysokie nasycenie tych rynków handlem.

Paradoksalnie ta próba szukania lokalnych nisz wypada dziś na korzyść. Po ponownym otwarciu galerii 4 maja jaskrawo widać, że w mniejszych miastach frekwencja jest zdecydowanie wyższa niż w dużych aglomeracjach. Ogółem z badania ShopperTrak Index wynika, że na koniec maja ruch w centrach handlowych był w 2020 r. niemal 40 proc. niższy niż w porównywalnym okresie 2019 r. Do ponownego otwarcia centrów 4 maja spadki wynosiły nawet ponad 80 proc. tygodniowo. Po restarcie w pierwszym tygodniu wynosiły już 60 proc. i wciąż się obniżają. W ostatnim tygodniu cały rynek miał frekwencję 47 proc. niższą niż rok wcześniej. Wyniki ciągną w dół metropolie.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Z regionów
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Z regionów
W miastach przybywa taksówek. Nie wszyscy kierowcy spełniają jednak wymagania
Z regionów
Jest lepiej, ale jeszcze nie dobrze. Odkładane problemy samorządów rosną
Z regionów
Za miejsce na cmentarzu czasem można płacić w ratach
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Z regionów
Chcemy wprowadzić zasadę „milczącej zgody”
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń