– Rzeszów zachwyca tempem rozwoju. Zamek, który zostanie otwarty dla wszystkich obywateli, to symbol. Tak samo dzieje się teraz z wymiarem sprawiedliwości, który ma być otwarty dla wszystkich Polaków – mówił w poniedziałek Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości. – Staraliśmy się o ten zamek 12 lat. Dziękuję panu ministrowi za decyzję i szybkie tempo działania – powiedział prezydent Tadeusz Ferenc.
Zamek Lubomirskich w Rzeszowie / fot. AdobeStock
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro poinformował, że gdy miasto zaoferowało działkę na której stanie nowoczesny budynek dla rzeszowskiego sądu, rozpoczęły się na niej prace geologiczne. – Mam nadzieję, że przeznaczenie Zamku Lubomirskich na siedzibę instytucji kultury pozwoli, by jego mury stanowiły znak pamięci o ludziach, dla których w latach komunizmu było to miejsce kaźni – powiedział Minister Sprawiedliwości. Zaznaczył, że w Zamku Lubomirskich torturowany był m.in. jego dziadek, szef kontrwywiadu AK okręgu przemyskiego i szef tamtejszego Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość.
CZYTAJ TAKŻE: Miejski park pełen kultury
9 września 2019 r. list intencyjny w sprawie przeniesienia sądu do nowej siedziby, której budowę współfinansować będzie miasto Rzeszów, podpisali wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł, prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc i przedstawiciele miejscowych sądów. Nowa siedziba Sądu Okręgowego w Rzeszowie oznacza nie tylko nowoczesny, wygodny obiekt dla obywateli i pracowników wymiaru sprawiedliwości, ale bodziec do rozwoju gospodarki całego regionu. A dzięki przeznaczeniu pięknego zamku na siedzibę instytucji kulturalnych Podkarpacie nie będzie kojarzone głównie z zamkiem w Łańcucie, ale i z Zamkiem Lubomirskich. To także przyczyni się do popularności regionu. W obiekcie ma powstać muzeum, teatr tańca, sale koncertowe. Miejsce to będzie tętnić życiem.