- Ze względu na wysokie koszty kilkudziesięciu milionów złotych odstąpiono od tworzenia systemu obejmującego całą strefę płatnego parkowania i wszystkie miejsca parkingowe wzdłuż ulic – przyznaje Mikołaj Pieńkos z Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie.
Wrocławska aplikacja
Kierowcom we Wrocławiu jest teraz łatwiej znaleźć wolne miejsce parkingowe. Pomaga im w tym aplikacja Park Spacer Eco. Pokazuje dokładną lokalizację parkometrów oraz prawdopodobieństwo zaparkowania. Ma także moduł nawigacji.
W aplikacja mobilnej ParkSpace Eco można sprawdzić np. dokładną lokalizację parkomatu, rodzaj strefy, a dzięki modułowi nawigacji dotrzeć w wybrane miejsce. Na mapie w aplikacji miejsca parkingowe zaznaczone są kolorami.
Czytaj więcej
Kierowcy nie zapłacą za parking w niedzielę, ale za to podrożeje parkowanie w każdej strefie parkowania, podwyżki nie dotkną też mieszkańców strefy – to w skrócie najważniejsze zmiany dotyczące Strefy Płatnego Parkowania w Krakowie (SPP), jakie wprowadzili radni w lutym.
- Aplikacja dostarcza też informacje o możliwościach zaparkowania w wybranej lokalizacji na zaplanowany moment dotarcia do miejsca docelowego, a nie w chwili jego wyszukiwania. Dzięki temu łatwo możemy zaplanować podróż jeszcze przed wyruszeniem w trasę, wybierając dogodne miejsce, godzinę wyjazdu, czy środek transportu –chwalą ją wrocławscy urzędnicy.
Ich zdaniem jest to innowacja, która daje realne oszczędności czasu, pieniędzy oraz przyczynia się do zmniejszenia emisji spalin, a tym samym do ochrony środowiska naturalnego.
Aplikacja jest bezpłatna i gotowa do pobrania z platformy Android i iOS. Nie wymaga rejestracji ani logowania. Na razie ParkSpace Eco będzie testowana przez rok. Ale władze Wrocławia już zapowiadają, że jeżeli aplikacja się sprawdzi to zostanie na stałe i dostanie dodatkowe funkcje.
Czujniki i kamery
Okazuje się, że Wrocław wcale nie jest pierwszy. Już siedem lat temu podobne rozwiązanie testowano w stolicy. Sprawdzano wówczas dwa różne rozwiązania.
- W oparciu o wyniki tych testów przeprowadziliśmy dialog techniczny z firmami które byłyby zainteresowane budową takiego systemu, ale ostatecznie ze względu na wysokie koszty odstąpiono od tworzenia systemu obejmującego całą strefę płatnego parkowania i wszystkie miejsca parkingowe wzdłuż ulic – mówi Mikołaj Pieńkos.
Czytaj więcej
Uruchomiono parking „Parkuj i Jedź” przy stacji Kondratowicza na linii metra M2. Przygotowano tu ponad 100 miejsc parkingowych.
Także Kraków nie posiada systemu informacji o wolnych miejscach postojowych. – Takie rozwiązanie było u nas testowane kilka lat temu w ramach pilotażowego programu przez firmę Comarch w oparciu o zainstalowane w nawierzchni jezdni czujniki. System miał przekazywać aktualną informację o zajętości miejsc postojowych na wybranym obszarze ulic, a informacje były te wyświetlane na tablicach – mówi Krzysztof Wojdowski z Zarządu Dróg Miasta Krakowa.
Może w przyszłości
Także w Łodzi nie ma tego typu rozwiązań, jakie teraz testowane są we Wrocławiu. - W ubiegłych latach testowaliśmy w kilku miejscach tablice, które pokazywały liczbę wolnych miejsc, jednakże nie do końca się one sprawdziły. Ale nie wykluczone, że w przyszłości wraz z rozwojem infrastruktury, tego typu rozwiązania zostaną zastosowane – zapowiada Tomasz Andrzejewski, rzecznik łódzkiego Zarządu Dróg i Transportu.
Z kolei w Gdańsku rozwiązaniem, które ułatwia kierowcom znalezienie wolnego miejsca do parkowania są liczniki miejsc parkingowych, funkcjonujące w ramach systemu sterowania ruchem Tristar.
- Tablice obsługują łącznie 14 parkingów i są zlokalizowane przy głównych ciągach komunikacyjnych miasta. Wskazują one liczbę wolnych miejsc postojowych na parkingach w dwóch najbardziej uczęszczanych dzielnicach Gdańska – Śródmieściu oraz Wrzeszczu – mówi Magdalena Kiljan rzecznik Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.