Mieszkańcy Poznania mogą już korzystać z największej inwestycji komunikacyjnej ostatnich lat – linii tramwajowej na Naramowice. Po dwóch latach budowy połączyła wreszcie pętle na Wilczaku i ulicę Błażeja. - To inwestycja, która będzie miała wpływ na funkcjonowanie Poznania przez następnych kilkadziesiąt lat – zapowiadają władze miasta.
Tramwaj na Naramowice jest pierwszą dłuższą linią dla poznańskich tramwajów zbudowaną w ciągu ostatnich 9 lat. 3-kilometrowa trasa znacząco ułatwiła dojazd do Naramowic zwiększając w codziennych podróżach z i do dzielnicy udział komunikacji publicznej. Będzie także wpływać na ograniczenie emisji zanieczyszczeń i obniży poziom hałasu w okolicy. Dzięki całkowicie przebudowanej infrastrukturze drogowej (tory tramwajowe, drogi i ścieżki rowerowe) powinno poprawić się bezpieczeństwo ruchu.
Czytaj więcej
Zabytkowe autobusy i tramwaje wyruszają w trasę. W miastach uruchamiane są też specjalne promy czy też statki. Wracają sezonowe i rekreacyjne linie komunikacji miejskiej.
Na trasie powstało siedem nowych przystanków tramwajowych. Pasażerowie po wyjeździe z pętli Wilczak wsiadają i wysiadają kolejno na przystankach: Serbska – Włodarska – Lechicka/Naramowicka – Naramowice – Os. Łokietka – Jasna Rola – Błażeja. Od ubiegłego roku dostępna była połowa trasy, bo pasażerowie dojeżdżali już do przystanku Lechicka/Naramowicka.
Równolegle z budową odcinka między pętlą Wilczak a ul. Błażeja przygotowywana jest dokumentacja dla drugiego etapu trasy tramwajowej. Nowe torowisko połączy pętlę Wilczak z centrum miasta poprzez ul. Szelągowską i Garbary. Inwestycja ma już ostateczną decyzję o uwarunkowaniach środowiskowych, a obecnie prowadzone są szczegółowe analizy rozwiązań technicznych.