– Takie rozwiązanie nie załatwia sprawy i nie rozwiązuje problemu w skali metropolii, której mieszkańcy podróżują codziennie pomiędzy miastami do pracy czy szkoły – uważa Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni ds. gospodarki.
Zarówno władze Gdańska, jak i Urzędu Marszałkowskiego, które odpowiadają za ten pilotaż, zapewniają, że są otwarte na współpracę z każdą gminą, która zadeklaruje wolę włączenia się do systemu.
99 zł za wszystkie środki transportu
Trzy tygodnie temu prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz i marszałek województwa Pomorskiego Mieczysław Struk poinformowali, że porozumieli się w sprawie wspólnego biletu dla całego miasta. Od kwietnia miałby on obowiązywać w autobusach, tramwajach, SKM–ce i Pomorskiej Kolei Metropolitarnej.
CZYTAJ TAKŻE: Trójmiasto docenia kolej
Miesięczny bilet kosztowałby 99 zł i mogłoby z niego korzystać ok. 232 tys. gdańszczan posiadających Karty Mieszkańca. To dobra informacja dla mieszkańców Gdańska, ale pozostałe samorządy z Trójmiasta są tym zaskoczone.