Mniejsza flota rowerów miejskich po sezonie. Gdzie można jeździć przez cały rok?

W niektórych aglomeracjach już się skończył lub zaraz się skończy sezon rowerów miejskich. W części miast można jednak wypożyczać jednoślady przez cały rok.

Publikacja: 29.10.2024 16:19

Metrorower jest systemem całorocznym. W miesiącach zimowych, od grudnia do końca lutego, w systemie

Metrorower jest systemem całorocznym. W miesiącach zimowych, od grudnia do końca lutego, w systemie dostępna będzie połowa rowerów

Foto: GZM / Krzysztof Malinowski

- Metrorower jest systemem całorocznym. W miesiącach zimowych, od grudnia do końca lutego, w systemie dostępna będzie połowa rowerów, a więc 3,5 tys. - mówi Łukasz Zych z Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.

Jej system działa od kilku miesięcy. Początkowo w ośmiu miastach, a od wakacji w 31. Statystyki za dwa pierwsze pełne miesiące działania systemu mówią o niespełna 400 tysiącach wypożyczeń.

Na zimę rowery znikają z miasta

W Lublinie tegoroczny sezon miejskiej wypożyczalni rowerów powoli dobiega końca. Od połowy października do dyspozycji użytkowników pozostało 300 jednośladów. - Czas funkcjonowania rowerów zimą będzie uzależniony od pogody oraz zainteresowania - przyznaje Justyna Góźdź z lubelskiego ratusza.

Tylko w tym sezonie od 21 marca do 14 października lubelskie miejskie rowery wypożyczono ponad 151 tys. razy, a liczba nowych użytkowników wynosi blisko 11 tys. Mieszkańcy i turyści pokonali na tych rowerach prawie 529 tys. km. Tegoroczną nowością były rowery elektryczne, które wypożyczono 2842 razy, a użytkownicy przejechali na nich 17 542 kilometry.

Czytaj więcej

Po zmianach w prawie będzie łatwiej jechać rowerem przez las

W pełnym sezonie - użytkownicy mają do dyspozycji 625 rowerów, w tym 15 dziecięcych i 10 elektrycznych rozlokowanych na 131 stacjach, w tym 46 pasywnych.

Władze Lublina zakładają, że nowy sezon roweru miejskiego rozpocznie się od 21 marca przyszłego roku. - Jeśli pogoda pozwoli, to z części jednośladów będzie można skorzystać wcześniej – zapewnia Justyna Góźdź.

Zimą jest mniej wypożyczeń

Warszawskie Veturilo będzie dostępne na ulicach stolicy do 30 listopada. Do tej pory zanotowało 4 mln wypożyczeń.

- Sezon trwa dziewięć miesięcy. Zdecydowaliśmy się na model z zimową przerwą, ponieważ ze statystyk jasno wynika, że w listopadzie liczba wypożyczeń drastycznie spada. Poza tym, wykonawca przez trzy miesiące ma wszystkie rowery w jednym miejscu, co pozwala przeprowadzić kompleksowy serwis. W marcu mieszkańcy mogą korzystać z naprawionych i odpowiednio przygotowanych na nowy sezon rowerów - mówi Maciej Dziubiński z warszawskiego Zarządu Dróg Miejskich.

Za system rowerów miejskich w stolicy odpowiada spółka Nextbike, która kontroluje prawie dwie trzecie rynku bike-sharingu w Polsce. - Jesteśmy operatorem rowerów publicznych w 81 miastach z łączną flotą ok. 17 938 rowerów - mówi Marcin Sałański z Nextbike Polska.

Przyznaje, że w większości miast sezon kończy się 30 listopada, choć są jednak ośrodki, gdzie sezon zakończył się już we wrześniu (np. w Piotrkowie Trybunalskim, Ciechanowie, Ostrowie Wielkopolskim, czy w Pruszkowie). Część miast skończy zaś sezon w październiku (np. Jastrzębie Zdrój, Pobiedziska, Szamotuły, Józefów).

Czytaj więcej

To będzie rok pod znakiem roweru. Zwłaszcza elektrycznego

W ub. sezonie przez cały rok można było korzystać z Wrocławskiego Roweru Miejskiego. W okresie styczeń-luty zanotowano tam 100 tys. wypożyczeń. - Nasze systemy miejskich rowerów publicznych mają za zadanie uzupełniać lokalny transport miejski, w efekcie nasze kontrakty zdobywamy przez wygrane przetargi publiczne. Wszystkie koszty operacyjne, takie jak utrzymanie i rozwój systemu, są więc pokrywane z budżetu ustalonego w kontrakcie - mówi Marcin Sałański.

Dodaje, że dzięki temu koszty utrzymania są z góry znane i zabezpieczone, co zapewnia stabilność działania systemu przez cały okres obowiązywania umowy, a to sprawia, że system funkcjonuje przewidywalnie i nieprzerwanie, bez konieczności ponoszenia przez samorządy dodatkowych kosztów.

Nad morzem sezon rowerowy trwa cały rok

Przez cały rok działa też system Mevo, czyli rowery miejskie Obszaru Metropolitarnego Gdańsk-Gdynia-Sopot. W sumie można z nich skorzystać na terenie 16 gmin: Gdańska, Gdyni, Sopotu, Tczewa, Pruszcza Gdańskiego, Pucka, Władysławowa, Rumii, Redy, Kartuz, Somonina, Sierakowic, Kolbud, Stężycy i Żukowa. Przez 9 miesięcy (od początku marca do końca listopada) mieszkańcy metropolii mogą korzystać z 4099 rowerów, z czego 3099 to jednoślady elektryczne.

Od grudnia do lutego na ulicach pozostaje połowa floty. - Od 13 września ub. roku, tj. od pierwszych testów systemu, użytkownicy wypożyczyli rowery ponad 3 mln razy, a od 16 listopada, czyli uruchomienia systemu, użytkownicy odbyli 2,6 mln podróży pokonując prawie 10 mln km - wylicza Klaudia Kaźmierczak z Metropolii Gdańskiej.

Czytaj więcej

Metrorower dojechał do 31 gmin. Rower w mieście może być lepszy od samochodu

Każdy z rowerów był wypożyczany przeciętnie trzy razy dziennie, a średni czas przejazdu wyniósł 20 minut. - Pierwszy zimowy sezon już za nami, rowery dobrze sprawdziły się w trakcie ujemnych temperatur. Zimą, wraz z obniżeniem temperatury, osób korzystających z rowerów jest zdecydowanie mniej. Natomiast statystyki z minionego sezonu pokazują, że również zimą mieszkańcy korzystają z Mevo  i ujemne temperatury nie stanowią dla nich przeszkody - dodaje Klaudia Kaźmierczak.

Od grudnia 2023 roku do końca lutego mieszkańcy wykonali ponad 130 tys. podróży i przejechali ponad 310 tys. km.

Koszt systemu Mevo to prawie 16,6 mln rocznie. - Ta kwota może ulec zmianie. Wpływają na nią m.in. osiągane przychody od użytkowników. Jeśli w danym roku wystąpi nadwyżka rzeczywistych przychodów nad planowanymi, to pomniejsza ona koszt funkcjonowania Mevo - mówi urzędniczka.

W ciągu pierwszych trzech kwartałów tego roku osiągane przychody są dużo wyższe, niż wynikało z  założeń władz Metropolii, co spowoduje poniesienie niższych kosztów przez gminy.

Rowerowa Koalicja Rzeczpospolitej
Do szkoły na dwóch kółkach. Nie tylko po nagrody
Rowerowa Koalicja Rzeczpospolitej
Miasta w sieci rowerów. Budowa nowych tras jest coraz droższa
Rowerowa Koalicja Rzeczpospolitej
„Trasy gładkie jak serw Federera”. Szwajcaria jest też rajem dla rowerzystów
Rowerowa Koalicja Rzeczpospolitej
Polacy polubili miejskie rowery publiczne
Materiał Partnera
Katowice stawiają na rowery