Nowe rozwiązanie ma poprawić bezpieczeństwo: potrafi m.in. dostosowywać natężenie oświetlenia do aktualnej pory, pogody, a nawet natężenia ruchu. Ma być też taniej.
Smart Save to produkt firmy Electronic Control System. Został przygotowany w oparciu o rozwiązania technologiczne firmy Huawei. Dzięki technologii opartej na sieci typu MESH umożliwia wydajne i zaawansowane technologicznie monitorowanie infrastruktury wokół miast i gmin. Pozwala to na zmniejszenie zużycia energii o 80 proc. i obniżenie emisji dwutlenku węgla.
W Polsce większość lamp ulicznych to wciąż stare latarnie, z czego ponad 60 proc. to lampy sodowe. Jak podkreślają eksperci z portalu lighting.pl, ich wymiana na oświetlenie LED wraz z zaawansowanym systemem sterowania pozwala znacznie zredukować koszty energii przy założeniu, że modernizacji starego oświetlenia będzie towarzyszyć instalacja inteligentnych systemów sterowania, które nie tylko znacząco wpływają na zmniejszenie kosztów eksploatacyjnych, ale przede wszystkim pozwalają na uzyskanie maksymalnych efektów oszczędnościowych. Takim systemem jest Smart Save, który właśnie jest testowany na ul. Romualda w Kielcach.
– Przeprowadzenie testu zaproponował nam nieodpłatnie producent oświetlenia. Miasto nie ponosi z tego tytułu żadnych kosztów. Producent systemu zapewnił odpowiednie oprawy i oprzyrządowanie techniczne – mówi Jarosław Skrzydło, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg (MZD) w Kielcach, który odpowiada za oświetlenie w mieście.
Urzędnik dodaje, że system umożliwia dowolną zmianę natężenia oświetlenia. – I można nim sterować z urządzeń mobilnych np. tabletu – wskazuje. Podkreśla też, że możliwości zdalnego sterowania systemem to jedna z zalet, bo nie trzeba jechać do szafek oświetlenia ulicznego, by zmienić natężenie lamp.