Niezwykłe pomysły na wiejską promocję

Szukanie skarbu w zabytkowej kopalni, pieczenie chleba i podpatrywanie ptaków proponują wioski tematyczne na Kujawach.

Publikacja: 26.07.2017 23:00

W Chlebowej Wiosce w Krzywogońcu można poznać stare receptury i samemu spróbować wypiec chleb.

W Chlebowej Wiosce w Krzywogońcu można poznać stare receptury i samemu spróbować wypiec chleb.

Foto: Urząd Marszałkowski , Tymon Markowski

W regionie działa kilkanaście wiosek tematycznych, czyli nowoczesnych projektów promujących turystykę w małych miejscowościach i wsiach. Można w nich zobaczyć, jak w starych piecach rośnie chleb, smażyć konfitury, degustować miody i szukać skarbu sprzed stu lat ukrytego w kopalni. Wioski tematyczne to dla mało znanych miejsc sposób na promocję i przyciągnięcie gości.

– Dzięki wykorzystywaniu nieoczywistego potencjału turystycznego danej miejscowości, poprzez całkowicie oddolne inicjatywy, twórcy wiosek tematycznych w innowacyjny sposób przyczyniają się do rozwoju wsi i aktywizacji ich mieszkańców – podkreśla marszałek Piotr Całbecki.

Górnicze klimaty

Ogromnym powodzeniem cieszy się działająca drugi rok Wioska Górnicza w położonej w Borach Tucholskich Pile. W XIX wieku były tu jedyne w północnej Polsce kopalnie węgla brunatnego. Dziś to miejsce zachęca do zwiedzania.

– Jest audioprzewodnik, gra terenowa polegająca na poszukiwaniu skarbów. Można zobaczyć, jak wyglądała kopalnia, gdy pracowała na pełnych obrotach – mówi Wojciech Weyna z Górniczej Wioski.

Pomysł narodził się, kiedy kilka lat temu mieszkańcy niewielkiej Piły w gminie Gostycyn, zrzeszeni w Stowarzyszeniu Buko, postanowili wspólnymi siłami wypromować swoją miejscowość.

Punktem wyjścia była – jak zaznaczają – ciekawa historia wsi, w której od XIX wieku aż do wybuchu II wojny działało 39 podziemnych kopalni węgla brunatnego. Ich pozostałości zachowały się do dziś. Uruchomienie Górniczej Wioski było strzałem w dziesiątkę.

– Praktycznie każda nasza propozycja cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Trzeba mieć trzy–cztery godziny, żeby wszystko zwiedzić – zaznacza Wojciech Weyna.

Furorę robi zabawa polegająca na poszukiwaniu skarbu górnika Wilhelma, ukrytego w kopalni 120 lat temu. – Turysta dostaje kartę gry i ma za zadanie iść według wskazówek zapisanych wierszem, szukając skarbu. Co jest na końcu wyprawy, nie zdradzę – zaznacza Weyna. – Po drodze jest spotkanie ze Skarbnikiem - duchem kopalni, i zwiedzanie fragmentu korytarza górniczego.

Grupy, np. kolonistów, mogą zobaczyć „Wesele sztygara" – rekonstrukcję wesela pochodzącego z wioski sztygara Eryka i borowianki Zosi, które odbyło się w latach 30. XX w.

Inną ciekawostką jest obserwacja przyrody – w wiosce są monitorowane budki lęgowe dla ptaków, więc można podpatrywać pisklaki.

W planach jest otwarcie dłuższego odcinka podziemnego chodnika kopalnianego, na co potrzeba jednak znacznych środków. – Teraz zabieramy się do budowy starego tartaku i karczmy. Powinny być gotowe w przyszłym sezonie – zaznacza Wojciech Weyna.

Zapach chleba

Jednak możliwości, jakie stwarzają wioski tematyczne, są nieporównanie większe, a ich oferta jest interesująca nie tylko dla dzieci.

Można więc w nich zdobyć praktyczną wiedzę z różnych dziedzin życia i ciekawie spędzić czas. Jest więc Wioska Grzybowa w Krzywogońcu (w powiecie tucholskim), gdzie co roku odbywa się Święto Grzyba – impreza, na której można skosztować potraw z grzybów.

Na amatorów kontaktu z naturą czeka Wioska Ptasia w Adamkowie, gdzie jest świetnie przygotowana ścieżka ornitologiczna przez Krajeński Park Krajobrazowy. Można też wyruszyć szlakiem Leona Wyczółkowskiego, bo słynny malarz tu czerpał inspiracje dla swoich pejzaży.

Szczególne smaki i zapachy oferuje z kolei Wioska Chlebowa w Janiej Górze. Na turystów czeka pokaz tradycyjnego młócenia zboża i warsztaty chlebowe. Można się z nich dowiedzieć, jak przygotować ciasto zgodnie ze starą, oryginalną recepturą, i wspólnie wypiekać chleb w starym piecu. Dzieci zaciekawi gra fabularna, której scenariusz nawiązuje do legendy wioski chlebowej.

Inne propozycje to Wioska Owocowa w Węgiersku, Wioska Jabłoni w Jabłonce,czy Borowiacka Wioska w Nowym Suminie. Ta ostatnia jest okazją, by doświadczyć bogactwa kultury ludowej Borów Tucholskich.

– We wsi zachowały się tradycyjne borowiackie chaty, stroje ludowe i dawne sprzęty. Na gości czekają lokalne potrawy, np. borowiackie mace czy fryndze – opowiada Beata Krzemińska, rzeczniczka Urzędu Marszałkowskiego.

W ofercie są pokazy strzyżenia owiec i przędzenia wełny, warsztaty kulinarne, na których nauczymy się piec podpłomyki czy ubijać masło. Ciekawą propozycją są gry i zabawy ruchowe w stogu siana. To tylko niektóre z propozycji wiosek tematycznych.

Wiejskie wydarzenia

Na turystów, którzy latem odwiedzą wsie regionu, czeka też mnóstwo imprez: Kociewie zaprasza na Piknik w Stuletnim Sadzie, na którym można sobie przypomnieć owoce o smaku i zapachu z dzieciństwa i nabyć lokalne produkty.

Równie ciekawie zapowiada się Miodowe Lato w Zarzeczewie (20 sierpnia). Goście dowiedzą się tam m.in., jakie są właściwości różnych gatunków miodów, jak się je pozyskuje od pszczelej rodziny, jakie inne produkty pszczele wykorzystuje człowiek. Będzie też można kupić różne rodzaje miodów i produkty pszczele.

Nie mniejszą atrakcją będzie Święto Śliwki w Strzelcach Dolnych (we wrześniu), które są zagłębiem śliwkowym już od 200 lat.

Od 2001 roku na oczach setek turystów na wielkiej łące nad Wisłą mieszkańcy smażą w kuprowych, czyli miedzianych, kotłach śliwki, pakują w słoiczki i naklejają firmowe etykiety. Powidła stamtąd mają ponoć niepowtarzalny smak, a zawdzięczają go rosnącej w klimacie doliny dolnej Wisły śliwce węgierce.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki: g.zawadka@rp.pl

W regionie działa kilkanaście wiosek tematycznych, czyli nowoczesnych projektów promujących turystykę w małych miejscowościach i wsiach. Można w nich zobaczyć, jak w starych piecach rośnie chleb, smażyć konfitury, degustować miody i szukać skarbu sprzed stu lat ukrytego w kopalni. Wioski tematyczne to dla mało znanych miejsc sposób na promocję i przyciągnięcie gości.

– Dzięki wykorzystywaniu nieoczywistego potencjału turystycznego danej miejscowości, poprzez całkowicie oddolne inicjatywy, twórcy wiosek tematycznych w innowacyjny sposób przyczyniają się do rozwoju wsi i aktywizacji ich mieszkańców – podkreśla marszałek Piotr Całbecki.

Pozostało 88% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Regiony
Dolny Śląsk zaprasza turystów. Szczególnie teraz
Regiony
Odważne decyzje w trudnych czasach
Materiał partnera
Kraków – stolica kultury i nowoczesna metropolia
Regiony
Gdynia Sailing Days już po raz 25.
Materiał partnera
Ciechanów idealny na city break