– Nasza uchwała o poszerzeniu strefy płatnego parkowania to odpowiedź na oczekiwania mieszkańców. Dzięki strefie będą oni uprzywilejowani na swoich ulicach, ponieważ łatwiej im znaleźć miejsce do zaparkowania – tłumaczył Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy
Musi być większa rotacja aut
Na niemalże całym obszarze poznańskiej Wildy i Łazarza od poniedziałku trzeba płacić za pozostawienie samochodu. Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami z wykonawcami dużych miejskich inwestycji na terenie Łazarza i Wildy – czyli przebudowy rynku Łazarskiego i ulicy Wierzbięcice – miejsca te zostaną oznakowane zgodnie z projektem SPP wraz z ukończeniem robót budowlanych.
CZYTAJ TAKŻE: Drenują kieszenie kierowców. Opłaty za parkowanie w górę
Podobnie w przypadku ulic stanowiących dojazd do placów budowy – jak np. fragment ulicy Lodowej od rynku Łazarskiego do ul. Stablewskiego, ulicy Dmowskiego, a także odcinki ulicy Niegolewskich i Małeckiego. Wprowadzenie nowej organizacji ruchu i odpłatności na tych ulicach nastąpi najprawdopodobniej do końca września.
– Wprowadzenie Strefy Płatnego Parkowania to odpowiedź na postulaty mieszkańców i rad osiedli. Jej celem jest uspokojenie ruchu na terenie Wildy i Łazarza, zwiększenie bezpieczeństwa oraz rotacji parkujących pojazdów. Dzięki zmianom w organizacji ruchu również piesi odzyskują chodniki – tłumaczy poznański magistrat.