Nie zapomnieli oni także o tym, że na terenie parku znajdują się Pomnik Czynu Rewolucyjnego i Wzgórze Niepodległości. Są tam szczątki ofiar Rewolucji 1905, rozstrzelanych przez rosyjskie wojsko. Poparcie dla protestujących wyraziły Polska 2050 i Lewica Razem. Razem wskazało też potencjalne alternatywne lokalizacje, które nie zyskały jednak (poza Błoniami Retkińskimi) uznania.
Kolejne kontrowersje budzi kwota, którą miasto Łódź (a dokładniej Łódzkie Centrum Wydarzeń) dołoży do Audioriver. Przez trzy lata ma to być kwota średnio 2 mln rocznie, a w pierwszym roku 1,8 mln zł. Łódzcy społecznicy od razu skrytykowali politykę „ściągania” imprez do Łodzi, która zmniejsza kwoty, jakie Centrum mogłoby dokładać do miejscowych inicjatyw kulturalnych.
Z umowy podpisanej między Łódzkim Centrum Wydarzeń, a Audioriver wynika, że miasto może jednak zmienić miejsce imprezy, o ile organizator (czyli Audioriver) nie uzyska niezbędnych pozwoleń. Wskazano nawet alternatywne lokalizacje, w tym Błonia Retkińskie, Park Julianowski i Park Baden-Powella (do 2007 zwany Parkiem Rozrywkowym). Z tych lokalizacji również Park Julianowski budzi duże kontrowersje przyrodnicze, a Park Baden-Powella wzbudza obawy o pacjentów Centralnego Szpitala Klinicznego CKD.
Nie tylko kwestie przyrodnicze – jak goście dojadą na Audioriver?
Na kwestiach przyrodniczych i historycznych kontrowersje wokół Audioriver w Łodzi się nie kończą. Obawy wzbudzają też kwestie komunikacyjne związane z podstawową lokalizacją w Parku na Zdrowiu (jak i z pobliskimi Błoniami Retkińskimi). Choć w pobliżu jest dworzec Łódź Kaliska, to trwająca przebudowa ogranicza jego możliwości. Do tego Zdrowie odcięte jest od sieci tramwajowej wskutek splotu prac prowadzonych przez PKP przy budowie tunelu kolejowego pod Łodzią i zaniedbań władz miasta w remontach torowisk tramwajowych, które skutkowały wyłączeniem z użytkowania trasy prowadzącej koło Parku im. Piłsudskiego. Z alternatywnych lokalizacji najlepiej skomunikowany transportem publicznym jest Park Baden-Powella. W przypadku wszystkich możliwych lokalizacji obawy mieszkańców budzi też kwestia potencjalnego parkowania w miejscach niedozwolonych, z którego ściganiem łódzka Straż Miejska ma problemy nawet na reprezentacyjnym odcinku Piotrkowskiej.
Oświadczenie Hanny Zdanowskiej na pewno mocno wyciszy spory, będąc wyrazem tego, że prezydent jednak słucha mieszkańców i ich głosów. Jednak krytycy już zwracają uwagę, że Hanna Zdanowska nie wskazała (nawet tylko sugestią) innej lokalizacji. Zobowiązała tylko odpowiednie instytucje miejskie i organizatora do „współpracy w realizacji tego niewątpliwie potrzebnego Łodzi przedsięwzięcia w nowej lokalizacji”.
Warto podkreślić, że w większość protestujących przeciwko festiwalowi na Zdrowiu nie protestuje przeciwko obecności Audioriver. Kontrowersje budzi tylko lokalizacja.