Reklama
Rozwiń
Reklama

Tramwaj do Wilanowa przyhamował. Prace na ostatnim odcinku zatrzymane przez sąd

Zwalnia budowa tramwaju do Wilanowa. Ta największa inwestycja Tramwajów Warszawskich i jedna z największych tego rodzaju w kraju, boryka się z kolejnymi problemami.

Publikacja: 06.09.2023 17:41

Tramwaje powinny dojechać do Wilanowa w połowie przyszłego roku. Nowa trasa będzie liczyć prawie 8 k

Tramwaje powinny dojechać do Wilanowa w połowie przyszłego roku. Nowa trasa będzie liczyć prawie 8 kilometrów i 31 przystanków, będzie na niej działać system zielonej fali

Foto: Bloomberg

Nie uda się włączyć do ruchu ulic Goworka i Spacerowej we wrześniu, jak planowano. Okazuje się, że będzie to możliwe dopiero w listopadzie – poinformowały Tramwaje Warszawskie. Przyczyną mają być przedłużające się prace przy linii ciepłowniczej.

Kolejnym problemem stało się wstrzymanie prac w samym Wilanowie. Zdecydował o tym warszawski Sąd Rejonowy, który na wniosek inwestora Miasteczka Wilanów - spółki Polnord – wydał decyzję o zabezpieczeniu, wstrzymującą prace na 500-metrowym odcinku al. Rzeczpospolitej. Mają się tam znaleźć dwa przystanki: przy Świątyni Opatrzności Bożej oraz przed skrzyżowaniem z ul. Branickiego. Przyczyną jest spór o znajdująca się na tym terenie infrastrukturę wodno-kanalizacyjną, która została wybudowana przez dewelopera, ale do tej pory nie przejęło jej miasto.

Budowa tramwaju do Wilanowa natrafia na różne problemy

Tramwaje Warszawskie zapowiedziały odwołanie od postanowienia sądu. - Uważamy, że jest ono nieuzasadnione, a zatrzymanie robót w tym miejscu może opóźnić oddanie do użytku końcowej części trasy tramwajowej do Wilanowa – powiedział rzecznik prasowy Tramwajów Warszawskich Maciej Dutkiewicz.

Czytaj więcej

Autobusy i tramwaje będą jeździć częściej. Komunikacja miejska wraca z wakacji

Budowa tramwaju do Wilanowa co rusz natrafia na różnego rodzaju problemy. Za wolne tempo prac wykonawca inwestycji, firma Budimex, był już krytykowany w ubiegłym roku, gdy po rozpoczęciu prac w końcu sierpnia trudno było dopatrzyć się w nich postępu. Zamknięcie na czas budowy ulic w jej rejonie doprowadziło do gigantycznych korków. Przyczyną opóźnień miały okazać się wtedy podziemne instalacje, których nie było w aktualnej dokumentacji projektowej.

Reklama
Reklama

Tramwaje dojadą do Wilanowa w połowie przyszłego roku?

W pierwszy poniedziałek września otwarto dla tramwajów ulicę Puławską. Kursują tam trzy linie: nr 4, 10 i 18, które w szczycie mają jeździć co 8 minut, a poza nim co 12 minut. To jednak o dwie linie mniej w porównaniu do okresu sprzed zamknięcia torowiska – zabrakło linii nr 14 i 35. To rezultat przygotowań do wprowadzenia docelowej organizacji ruchu po otwarciu trasy do Wilanowa. Linie 14 i 35 mają być skierowane na inną trasę.

Tramwaje powinny dojechać do Wilanowa w połowie przyszłego roku. Nowa trasa będzie liczyć prawie 8 kilometrów i 31 przystanków, będzie na niej działać system zielonej fali. Czas przejazdu z Wilanowa do stacji Metro Centrum zajmie pół godziny. Inwestycja ma połączyć z Wilanowem Wolę, Odolany, Ochotę i Mokotów. Łączny koszt przedsięwzięcia wraz wyposażeniem nowej trasy w tabor i infrastrukturę towarzyszącą sięga 1,2 mld zł.

Inwestycje
Remonty i modernizacje dróg z rządowego funduszu. Kto planuje inwestycje?
Inwestycje
Nadjeżdża krakowskie metro. Budowa będzie mniej uciążliwa dla mieszkańców?
Inwestycje
Bliżej realizacji ważnej inwestycji na Pomorzu. Więcej pociągów pojedzie na Hel
Inwestycje
Zatrzymać wodę deszczową. Jak miasta przygotowują się do zmian klimatycznych
Inwestycje
Zielone tory? To dziś niemal norma
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama