Nawet 10 tys. zł na mieszkańca. Te gminy toną w długach

Bierzemy pod lupę długi miast i gmin. Na koniec 2020 roku najbardziej zadłużoną gminą w Polsce okazuje się łódzka gmina Sulmierzyce.

Publikacja: 11.06.2021 09:36

Na koniec 2020 r. zadłużenie samorządów wyniosło 89,8 mld zł,  na jednego Polaka przypadało więc sta

Na koniec 2020 r. zadłużenie samorządów wyniosło 89,8 mld zł, na jednego Polaka przypadało więc statystycznie 2340 zł. Życie

Foto: AdobeStock

Na koniec 2020 r. zadłużenie samorządów wyniosło 89,8 mld zł, na jednego Polaka przypadało więc statystycznie 2340 zł. Przygotowaliśmy zestawienie miast i gmin o ponadprzeciętnie wysokich zobowiązaniach. Źródłem danych są informacje o wykonaniu lokalnych budżetów za 2020 r. przedstawionych w Wieloletnich Planach Finansowych opublikowanych ostatnio przez resort finansów.

Stolica z największą kwotą

I tak, pod względem wartości bezwzględnych największe długi mają oczywiście największe metropolie. Nie dziwi więc, że w takim ujęciu naszą listę otwiera stolica. Warszawa rok 2020 zakończyła z długiem w wysokości 5,652 mld zł. Taka kwota robi duże wrażenie, tym bardziej że w ciągu roku wzrosła aż o 1,75 mld zł. Kolejne miejsca w naszym zestawieniu zajmują:

  • Łódź – 3,725 mld zł długu na koniec 2020 r. (o 219 mln zł więcej niż na koniec 2019 r.),
  • Kraków – 3,476 mld zł (o 405 mln zł więcej)
  • Wrocław – 3,146 mld zł (o 557 mln zł więcej),
  • Szczecin – 2,446 mld zł zadłużenia (o 540 mln zł więcej niż rok wcześniej).
  • Lublin – 1,65 mld zł,
  • Poznań – 1,48 mld zł,
  • Bydgoszcz – 1,12 mld zł,
  • Toruń – 1,11 mld zł 
  • Gdańsk – 1,11 mld zł.

Gdzie najwięcej na głowę

Zupełnie inaczej układa się zestawienie, jeśli łączny dług przeliczymy na liczbę mieszkańców danego miasta czy gminy. Tu zdecydowanym liderem jest łódzka gmina Sulmierzyce, gdzie na jednego mieszkańca przypada 9,96 tys. zł samorządowego długu. Sulmierzyce były także liderem tego typu rankingu w 2019 r., a wówczas ten wskaźnik wynosił 9,62 tys. zł na głowę. Stabilność finansowa tej gminy nie jest jednak zagrożona – wynika z danych MF.

CZYTAJ TAKŻE: W budżetach samorządów rekordowa nadwyżka

Na drugiej pozycji uplasowała się gmina Uniejów (też woj. łódzkie) – 7,49 tys. zł długu per capita. Na trzecim – gmina Rewal (woj. zachodniopomorskie) – 6,84 tys. zł na głowę mieszkańca. A na czwartym – gmina Byczyna (woj. opolskie) – 6,71 tys. zł. Te dwie ostatnie jednostki borykają się z nadmiernym zadłużeniem od lat, ale po wdrożeniu programów naprawczych sukcesywnie ono spada – dla porównania jeszcze w 2017 r. w Rewalu wynosiło ono 14,9 tys. zł per capita, a w Byczynie – 12 tys. zł.

W 2020 r. wśród 10 miast i gmin o największym zadłużeniu w przeliczeniu na jednego mieszkańca znalazły się także: gmina Słupsk (woj. pomorskie) – 6,21 tys. zł per capita. Miasto Szczecin – 6,14 tys. zł per capita, Świnoujście – 5,98 tys. zł per capita. Gmina Świeradów-Zdrój (woj. dolnośląskie) – 5,82 tys. zł per capia. Wałbrzych – 5,73 tys. zł per capita oraz miasto Krosno – 5,68 tys. zł per capita.

Gdzie najwięcej w relacji do dochodów

Warto jeszcze spojrzeć jak wygląda zadłużenie miast i gmin w relacji do dochodów. W takim ujęciu największe zobowiązania do spłacania ma gmina Byczyna – 115 proc. Dalej gmina Uniejów – 92,8 proc. i gmina Sulimierzyce – 91,5 proc. Na czwartym miejscu znalazła się gmina Raciechowice (woj. małopolskie) – 87,3 proc. Na piątym gmina Elbląg (woj. warmińsko-mazurskie) – 83,9 proc.. Dalej miasto Szczecin – 82,7 proc., gmina Pomiechówek (woj. mazowieckie) – 81,9 proc., miasto Żory – 81,5 proc., gmina Chodecz (woj. kujawsko-pomorskie) – 79,5 proc. oraz miasto Wałbrzych – 77,7 proc.

Na koniec 2020 r. zadłużenie samorządów wyniosło 89,8 mld zł, na jednego Polaka przypadało więc statystycznie 2340 zł. Przygotowaliśmy zestawienie miast i gmin o ponadprzeciętnie wysokich zobowiązaniach. Źródłem danych są informacje o wykonaniu lokalnych budżetów za 2020 r. przedstawionych w Wieloletnich Planach Finansowych opublikowanych ostatnio przez resort finansów.

Stolica z największą kwotą

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Finanse w regionach
NIK: rząd PiS ręcznie sterował finansami JST. "Nieudolne reformy i klientelizm"
Finanse w regionach
Minister finansów: System finansowania samorządów wymaga radykalnej zmiany
Finanse w regionach
Rząd przedstawi szczegóły o finansach samorządów w ciągu miesiąca?
Finanse w regionach
Wszystkie regiony Polski gonią unijną zamożność, ale w różnym tempie
Finanse w regionach
Spór o finansne samorządów w Sejmie