Dochody JST. Poważne zastrzeżenia samorządów do rządowych propozycji

Nowa ustawa o dochodach jednostek samorządu terytorialnego jest absolutnym priorytetem dla przyszłości samorządów lokalnych. Jednak rozwiązania przyjęte w rządowym projekcie nie gwarantują zadeklarowanej przez rząd samodzielności finansowej - uważają organizacje samorządowe.

Publikacja: 29.07.2024 10:34

Ubytki dochodów JST w latach 2023 i 2024 można szacować na co najmniej 30 mld zł rocznie

Ubytki dochodów JST w latach 2023 i 2024 można szacować na co najmniej 30 mld zł rocznie

Foto: Adobe Stock

Osiem organizacji samorządowych przyjęło i opublikowało wspólne stanowisko na temat projektu ustawy o dochodach jednostek samorządów terytorialnych. Przyznają, że budzi ono poważne obawy wśród samorządowców. Przede wszystkim nie gwarantuje samodzielności finansowej oraz stabilizacji dochodów gmin, powiatów i województw. Projekt trafia do samorządów w sytuacji, w której ubytki dochodów JST w latach 2023 i 2024 można szacować na co najmniej 30 mld zł rocznie. Tymczasem, zgodnie z projektem nowej ustawy, zwiększenie łącznych dochodów JST w 2025 roku będzie wynosiło zaledwie 16 mld zł.

Samorządowcy proszą rząd o korektę projektu ustawy. Tłumaczą, że „nie będzie silnej Polski bez silnych samorządów”, a zapisy ustawy stworzą podstawy funkcjonowania JST na wiele lat.

Jakie dane powinny być podstawą wyliczeń dochodów JST?

Za błąd uznali np. ustalanie przyszłych dochodów na podstawie danych historycznych (sprzed kilku lat) bez uwzględnienia faktycznie ponoszonych i niezbędnych wydatków na realizację usług publicznych.

Przypominają, że po uszczupleniu dochodów samorządów terytorialnych, o kwotę szacowaną nawet na ponad 60 miliardów złotych, w wielu samorządach sytuacja jest kryzysowa. „Zdecydowana większość samorządów nie jest w stanie zbilansować bieżących dochodów i wydatków, co mocno ogranicza ich możliwości rozwojowe, także z wykorzystaniem środków zewnętrznych” – napisali szefowie organizacji samorządowych i dodali, iż kłopoty dotyczą przede wszystkim oświaty.

Czytaj więcej

Jakie finanse lokalnych władz? Intensywne rozmowy rządu z samorządami

Postulują wprowadzenie rozwiązań gwarantujących, że z budżetu państwa na zadania oświatowe będzie przeznaczane co najmniej 3 proc. PKB planowanego w danym roku budżetowym. Ważne jest też, by zmiany płac w oświacie związane były z rekompensatami dla samorządów, które rozwiązania administracyjne wprowadzają w życie.

Przeliczeniowy czy rzeczywisty mieszkaniec?

Minusem rządowych rozwiązań jest także pojęcie „przeliczeniowej liczby mieszkańców”. Ma ono „silny, niekorzystny wpływ na wyliczenie potrzeb jednostek (w tym potrzeb dodatkowych i oświatowych)”. Samorządy uważają, że kwestia przeliczeniowej liczby mieszkańców wymaga dodatkowych analiz i uzasadnienia, aby nie dochodziło do dużych dysproporcji pomiędzy podobnymi jednostkami samorządu terytorialnego.

Ich zdaniem potrzebna jest także weryfikacja propozycji determinant i ich wag dla poszczególnych typów wydatków.

Proszą o wyjaśnienia dotyczące kalkulacji wartości przychodów z ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych przy naliczaniu dochodów należnych JST (zastanawiają się też, skąd 14 proc. zaproponowane przez resort finansów).

Skąd gorsze propozycje dla miast?

Ich zdaniem „niezrozumiałe (i wymagające szybkiej korekty) jest ustalenie dla wyodrębnionej grupy miast na prawach powiatu niższego udziału w dochodach z PIT i CIT (8,6 proc. w PIT i 2,2 proc. w CIT) niż wynika to z sumy udziałów dla poszczególnych kategorii jednostek, czyli dla gmin i powiatów. Łączny udział powinien wynosić 9 proc. z tytułu PIT i 3,3 proc. z tytułu CIT.” Protestują przeciwko ustaleniu dla miast na prawach powiatu wskaźnika zamożności na poziomie niższym niż dla gmin i powiatów.

Czytaj więcej

Czy samorządy zdążą przygotować budżety po zmianie prawa?

Organizacje samorządowe postulują powołanie zespołu roboczego ekspertów rządu i samorządów, którzy przygotuje propozycje zmian do przedstawionego projektu ustawy.

Dodatkowo samorządowcy przypominają o potrzebie zmniejszenia konsekwencji niskich dochodów wynikających z rozwiązań Polskiego Ładu w tym roku. Ich zdaniem powinno być to co najmniej10 mld zł.

Stanowisko podpisali szefowie wszystkich organizacji tworzących stronę samorządową: Unii Metropolii Polskich, Związku Miast Polskich, Związku Powiatów Polskich, Związku Gmin Wiejskich RP, Unii Miasteczek Polskich, Związku Regionów RP, Ogólnopolskiego Porozumienia Organizacji Samorządowych oraz Związku Samorządów Polskich.

Osiem organizacji samorządowych przyjęło i opublikowało wspólne stanowisko na temat projektu ustawy o dochodach jednostek samorządów terytorialnych. Przyznają, że budzi ono poważne obawy wśród samorządowców. Przede wszystkim nie gwarantuje samodzielności finansowej oraz stabilizacji dochodów gmin, powiatów i województw. Projekt trafia do samorządów w sytuacji, w której ubytki dochodów JST w latach 2023 i 2024 można szacować na co najmniej 30 mld zł rocznie. Tymczasem, zgodnie z projektem nowej ustawy, zwiększenie łącznych dochodów JST w 2025 roku będzie wynosiło zaledwie 16 mld zł.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Finanse w regionach
Finanse samorządów: Po jednych trudnych negocjacjach, przed kolejnymi
Finanse w regionach
Więcej pieniędzy dla miast i gmin. Jest projekt ustawy o finansowaniu samorządów
Finanse w regionach
Miliardy złotych popłyną do samorządów. Odwracanie skutków "Polskiego Ładu" PiS
Finanse w regionach
Jest zgoda ws. reformy systemu dochodów lokalnych: 10 mld zł dla samorządów jesienią
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Finanse w regionach
W tym tygodniu porozumienie w sprawie systemu dochodów samorządowych?
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki