Miasta nie uległy w pandemii pokusie łatwego długu

Zadłużenie metropolii wzrosło w 2020 roku, ale o beztroskim pożyczaniu nie ma mowy.

Publikacja: 14.02.2021 17:07

Zadłużenie Gliwic na koniec 2020 r. wynosiło 521 mln zł, wobec 373,2 mln zł na koniec 2019 r.

Zadłużenie Gliwic na koniec 2020 r. wynosiło 521 mln zł, wobec 373,2 mln zł na koniec 2019 r.

Foto: fot. Daniel Jedzura / shutterstock

Pandemia mocno poturbowała finanse samorządów, a rząd w odpowiedzi na te problemy, w jednej z ustaw covidowych, znacząco poluzował obowiązujące je rygory fiskalne. Możliwość zaciągnięcia większego niż zwykle długu miała pomóc rozładować napięcia w lokalnych budżetach. Z naszej sondy wynika jednak, że miejscy włodarze niezbyt chętnie sięgali po to rozwiązanie.

Kuszące, ale…

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Finanse w regionach
Ostrożny optymizm w samorządowych dochodach
Finanse w regionach
Zaskakująca mizeria w miejskich budżetach. Samorządowcy o reformie finansów JST
Finanse w regionach
Jak samorządy kuszą mieszkańców, by dzielili się z nimi podatkami
Finanse w regionach
Gdzie w Polsce zarabia się najwięcej? Na czele cztery miasta
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Finanse w regionach
Kto powinien zapłacić za fundusze sołeckie