Część z blisko 50 mln zł oszczędności wprowadzonych przez prezydent Łodzi Hannę Zdanowską bezpośrednio dotyczy działalności urzędu miasta. Blokada wydatków budżetowych obejmuje m.in. promocję, zakupy sprzętu, wyjazdy i delegacje. Dla przykładu – wydatki Biura promocji i nowych mediów obcięto o 6,7 mln zł, zaś oszczędności Wydziału organizacyjno-administracyjnego UMŁ, związane z ograniczeniem długoterminowego wynajmu pojazdów i zagranicznych wyjazdów służbowych, sięgną 150 tys. zł.
CZYTAJ TAKŻE: Bolesne wyrzeczenia samorządów: inwestycje idą pod nóż
Magistrat oszczędza, jednak cięcia wpłyną przede wszystkim na zubożenie miejskiej oferty dla mieszkańców. Dotkną m.in. programów aktywizacji seniorów, dowożenia dzieci do szkół, działalności Miejskich Ośrodków Sportu i Rekreacji, wymiany przestarzałych źródeł ciepła czy kontroli jakości powietrza. Zamrożony zostanie także budżet obywatelski – zwycięskie projekty mają zostać zrealizowane w przyszłym roku.
Papier, toner, paliwo
Niektóre z oszczędności w magistratach są bezpośrednim efektem przejścia części pracowników w tryb pracy zdalnej, co zauważa Piotr Husejko, zastępca dyrektora Wydziału budżetu i kontrolingu Urzędu Miasta Poznania. – Na przykład niższe zużycie energii czy materiałów takich, jak papier czy tonery. Poza tym wstrzymujemy się od wydatków, które nie są obecnie niezbędne – jak zakupy mebli. W związku z brakiem możliwości organizacji wydarzeń w przestrzeni publicznej nie są wydatkowane środki zaplanowane na eventy – wylicza Piotr Husejko.
CZYTAJ TAKŻE: Tarcza dla samorządów? „Zabrakło realnej pomocy”