Paradoksalnie, w stolicy ma być jaśniej. W ramach oszczędności w związku z pandemią koronawirusa władze Warszawy podjęły decyzję, że do końca 2022 roku na wszystkich głównych ulicach stolicy pojawi się nowe oświetlenie LED. Ma być jaśniej i bezpieczniej, a koszty energii zmniejszą się trzykrotnie. Dziś tylko 15 proc. z ok. 55 tysięcy lamp świeci światłem LED, które zamontowano w ciągu ostatnich kilku lat.
Wymiana lamp sprawi, że zużycie energii do oświetlenia ulic spadnie trzykrotnie, co w ciągu roku da oszczędność ok. 38 GWh, czyli ok. 16 mln zł. – To oznacza, że same tylko oszczędności energii pozwolą na zwrot kosztów inwestycji w ciągu trzech lat – mówi Karolina Gałecka, rzecznik stołecznego ratusza.