Warmia i Mazury to region, gdzie już prawie nie ma przemysłu, więc stawia na rozwój biznesu technologicznego. Są tu warunki, by taki przemysł się rozwijał? Samorząd województwa wspiera takie inicjatywy?
Warmia i Mazury to region, który kojarzy się z naturą i spokojem, ale właśnie te cechy przyciągają dziś firmy działające w branżach nowoczesnych i zaawansowanych technologii. Czyste środowisko, wysoka jakość życia i rozwijająca się infrastruktura tworzą dobre warunki do budowania nowoczesnej gospodarki.
Mamy świadomość, że tradycyjny przemysł nie odgrywa tu takiej roli jak w innych częściach kraju. Dlatego samorząd województwa konsekwentnie wspiera rozwój firm opartych na wiedzy, innowacjach i technologii. Inwestujemy w parki naukowo-technologiczne, rozwijamy ekosystemy dla startupów i nowoczesnych MŚP, wspieramy uczelnie i sektor badań. Nasze instytucje pomagają młodym firmom pozyskać środki z funduszy unijnych, oferują doradztwo, przestrzeń do rozwoju i konkretne instrumenty finansowe.
W regionie działają dziś firmy, które tworzą innowacyjne rozwiązania w zakresie biotechnologii, medycyny, informatyki i automatyki. W Olsztynie rozwijane są opatentowane probiotyki wspierające odporność. W Ełku powstaje elektroniczna krtań, która może pomóc pacjentom po ciężkich operacjach. Przy Porcie Lotniczym Olsztyn-Mazury rozpoczyna się budowa nowoczesnego centrum technologii medycznych. W Elblągu inwestuje norweska firma technologiczna, która współpracuje z lokalnymi ośrodkami naukowymi.
Warmia i Mazury to dziś nie tylko piękne miejsce do życia, ale także dobre miejsce do rozwijania innowacyjnego biznesu. Rolą samorządu jest tworzenie warunków, które przyciągną ludzi z pomysłami i dają im realne wsparcie. To właśnie robimy.
Wojna w Ukrainie trwa już ponad trzy lata. Niemal tyle samo nie ma ruchu granicznego z obwodem kaliningradzkim, a cierpią na tym miejscowości przygraniczne. Jest jakiś pomysł, by wspomagać tych przedsiębiorców?
Zamknięcie granicy z obwodem kaliningradzkim to fakt, który wyraźnie odczuły miejscowości położone wzdłuż pasa granicznego. Trwa to już niemal trzy lata. Wielu przedsiębiorców z naszego regionu musiało z dnia na dzień zrezygnować z dotychczasowego modelu działania, który w dużej mierze opierał się na ruchu transgranicznym. To zjawisko wymaga systemowej odpowiedzi.