Wraz z poluzowaniem restrykcji w drugiej połowie maja mogliśmy rozpocząć proces odmrażania życia koncertowego w NOSPR. Zaczęliśmy od koncertów online, które spotkały się z ogromnym zainteresowaniem ze strony naszych melomanów. W zeszły piątek mogliśmy natomiast zaprosić publiczność z powrotem do naszej sali na symboliczne zakończenie sezonu. To był dla nas bardzo wyjątkowy koncert, którym złożyliśmy również hołd naszemu przyjacielowi i mistrzowi Krzysztofowi Pendereckiemu. To bardzo znamienne, że „odrodziliśmy” się dzięki jego muzyce.

We wszystkim, co robimy, priorytetem pozostaje zdrowie i bezpieczeństwo słuchaczy, muzyków oraz pozostałych pracowników NOSPR. Dlatego w koncercie mogło wziąć udział jedynie 500 osób, a cała przestrzeń została w pełni dostosowana do nowych wymogów sanitarnych.

Piątkowy koncert pokazał, że publiczność jest ogromnie spragniona żywej muzyki i jednocześnie bardzo zdyscyplinowana, jeśli chodzi o przestrzeganie zaleceń. Dlatego patrzymy w przyszłość z optymizmem. Wkrótce rozpoczynamy wymianę abonamentów na nowy sezon – dostajemy od naszej publiczności liczne deklaracje, że chcą być z nami i wspierać nas bez względu na rozwój sytuacji. Przygotowaliśmy także dwie wersje repertuaru, na wypadek ewentualnych ograniczeń.

Wszyscy widzimy, że sytuacja jest bardzo dynamiczna i nikt nie wie, jak będzie wyglądał najbliższy sezon. Czujemy, że doświadczenie pandemii bardzo zbliżyło nas i naszą publiczność. Mamy niesamowitą mobilizację do grania i dzielenia się muzyką na wswzelkie możliwe sposoby.

Jesteśmy świadomi, że jeszcze przez długi czas wiele osób może czuć obawę przed uczestnictwem w koncertach. Dlatego pracujemy nad tym, żeby nasze koncerty w nowym sezonie były transmitowane przez internet. Pandemia pokazała nam, że im większe restrykcje i ograniczenia obowiązują, tym bardziej dostępna musi być kultura.