Transport w pandemii: sprzedaż biletów rośnie, ale powoli

Choć wyższe limity pasażerów w komunikacji miejskiej cieszą władze miast, to liczą one na rychłe ich zniesienie.

Publikacja: 27.05.2021 11:49

Już przed pandemią miasta dopłacały do komunikacji. Ostatni rok jeszcze sytuację pogorszył

Już przed pandemią miasta dopłacały do komunikacji. Ostatni rok jeszcze sytuację pogorszył

Foto: fot. adobestock / astrosystem

Limity pasażerów wzrosły od 15 maja. Teraz jest to połowa miejsc, wcześniej było 30 proc. Samorządowcy apelowali o zwiększenie limitów od dawna. Zabiegała o to także Izba Gospodarcza Komunikacji Miejskiej, która w liście do premiera zwracała uwagę, że w większości krajów Unii Europejskiej limity pasażerów w komunikacji miejskiej nie są stosowane.

Podkreślała też, że dostępne publikacje światowe, a nawet poprzednie publikacje rządowe nie potwierdzają faktu zwiększenia zagrożenia epidemicznego w środkach transportu zbiorowego. Wręcz przeciwnie – komunikacja miejska nie jest oceniana przez naukowców jako miejsce powstawania ognisk epidemicznych.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Z regionów
Nie tylko Wrocław. Będzie fala lokalnych referendów?
Z regionów
Ponad 50 tys. zł za gotowanie z Rafalem Trzaskowskim. Samorządowcy zbierali na WOŚP
Z regionów
Zakupy przez internet. Jedno województwo w Polsce za nimi nie przepada
Z regionów
Czy we Wrocławiu będzie referendum ws. odwołania Jacka Sutryka?
Z regionów
Niemal połowa Polaków ma dług, średnio na 52 tys. zł