Aktualizacja: 21.05.2025 06:51 Publikacja: 22.01.2021 22:46
Mieszkańcy z okolic kopalni Księginka obawiają się, że w rekultywowanej kopalni wyląduje 13 mln ton niebezpiecznych odpadów zza granicy.
Foto: Fot. Pixabay
Spółka Eurovia Bazalty SA, która użytkowała kopalnię, zaprzecza, by miała sprowadzać niebezpieczne pozostałości do rekultywacji tego terenu. Niedługo decyzję w sprawie rekultywacji ma wydać tamtejsze starostwo powiatowe.
– Nigdy nie planowaliśmy i nie planujemy sprowadzania jakichkolwiek odpadów z zagranicy lub też jakichkolwiek innych odpadów, które mogłyby stanowić zagrożenie dla środowiska naturalnego, w celu składowania ich w wyrobisku kopalni Księginki w Lubaniu – poinformowała nas Małgorzata Nowakowska, manager ds. komunikacji grupy Eurovia Polska. Jej częścią jest firma Eurovia Bazalty SA.
Sprawdzamy oświadczenia majątkowe samorządowych liderów. Kto ma największy dom, a kto najwięcej gotówki?
Nie tylko seniorzy czy osoby z niepełnosprawnościami mogą za darmo dojechać do obwodowej komisji wyborczej. Wiel...
Bezpieczeństwo dzieci w polskich metropoliach ogranicza dominacja kultury samochodowej i brak pełnej kontroli sa...
Sześć samorządowych korporacji zachęca do udziału w wyborach prezydenckich kampanią pod hasłem „Głosujemy na 100%”.
Rozkręca się sezon rowerowy. Przybywa także inwestycji w infrastrukturze: wygodnych tras zachęcających do rowero...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas