Kolejne miasta jeszcze bardziej spowalniają ruch w centrum

Strefa Tempo 30 zdaje egzamin. Dowód? Kolejne miasta uspokajają ruch w niebezpiecznych rejonach. Korzystają piesi i turyści.

Publikacja: 21.11.2020 23:32

Przy zderzeniu z pojazdem jadącym z prędkością 30 km/godz. pieszy ma 90 proc. szans na przeżycie.

Przy zderzeniu z pojazdem jadącym z prędkością 30 km/godz. pieszy ma 90 proc. szans na przeżycie.

Foto: Fot. Paweł Michałowski / Shutterstock

Katowice, Kraków, Wrocław, Warszawa to zaledwie kilka na długiej liście miast, które postawiły na bezpieczeństwo i obniżyły dozwoloną prędkość w wielu rejonach miast. Czasem dotyczy to niewielkich osiedli, czasem centrów miast czy wręcz ich rynków. Zasada jest prosta: ma być bezpieczniej dla pieszych i turystów. A możliwości takie daje strefa Tempo 30. W strefie takiej obowiązuje ograniczenie prędkości pojazdów do 30 km/godz., zmniejszenie prędkości wymusza się m.in. trwałymi elementami umieszczanymi bezpośrednio na drodze (choćby popularni policjanci).

Pozostało jeszcze 86% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Z regionów
Kolejne kłopoty na przekopie przez Mierzeję Wiślaną
Z regionów
Nie tylko Wrocław. Będzie fala lokalnych referendów?
Z regionów
Ponad 50 tys. zł za gotowanie z Rafalem Trzaskowskim. Samorządowcy zbierali na WOŚP
Z regionów
Zakupy przez internet. Jedno województwo w Polsce za nimi nie przepada
Z regionów
Czy we Wrocławiu będzie referendum ws. odwołania Jacka Sutryka?