Wirus to nie jedyne zmartwienie miast. Nadchodząca susza wymusza nadzwyczajne środki

Lokalne władze przygotowują się na zapowiadaną suszę. Nie tylko apelują do mieszkańców o oszczędzanie wody, ale też dają dotacje na łapanie deszczówki.

Publikacja: 09.05.2020 23:44

W obawie przed nadchodzącą suszą miasta dotują zbieranie deszczówki.

W obawie przed nadchodzącą suszą miasta dotują zbieranie deszczówki.

Foto: Fot. Pixabay

Rządowe rozwiązania przeciwdziałające skutkom suszy nie zostaną wprowadzone wcześniej niż za kilka lat. A klimatolodzy i ekolodzy podkreślają, że wody może zabraknąć o wiele wcześniej.

Hydrolodzy przewidują, że czeka nas największa susza od dziesięcioleci. Szansą na zgromadzenie zapasów wody jest wykorzystanie deszczówki i wód roztopowych. Wiele miast i gmin od tego roku wprowadzi więc pilotażowe programy gromadzenia wody. Mieszkańcom, którzy będą łapać deszcz, proponują dotację na budowę urządzeń do zatrzymywania wody. Z kolei mieszkańcy np. Sopotu czy stolicy Małopolski doskonale wiedzą, że opłaca się wykorzystywać wody deszczowe, bo w ich miastach programy dopłat do deszczu realizowane są od dawna.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Z regionów
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Z regionów
W miastach przybywa taksówek. Nie wszyscy kierowcy spełniają jednak wymagania
Z regionów
Jest lepiej, ale jeszcze nie dobrze. Odkładane problemy samorządów rosną
Z regionów
Za miejsce na cmentarzu czasem można płacić w ratach
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Z regionów
Chcemy wprowadzić zasadę „milczącej zgody”
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń