To wspólne przedsięwzięcie samorządu województwa śląskiego, Stowarzyszenia Górnośląskich Kolei Wąskotorowych (SGKW) i Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej. Ostatnie z wymienionych opiekuje się wpisaną na Listę światowego dziedzictwa UNESCO tarnogórską Kopalnią rud ołowiu, srebra i cynku. Srebrne pociągi wspierane są też przez samorządy Bytomia i Tarnowskich Gór.
Dzięki temu na jednym bilecie można przejechać samorządowymi Kolejami Śląskimi z Katowic do Bytomia i dalej kolejką wąskotorową prowadzoną przez SGKW do Tarnowskich Gór, by zwiedzić zabytkowe podziemia. Pomysł sprawdza się od 2016 roku, bilety rozchodzą się szybko.
CZYTAJ TAKŻE: Na srebrnym torze
Na dodatkowe atrakcje można liczyć nie tylko w Tarnowskich Górach (wizyta w znajdującym się na terenie kopalni Skansenie maszyn parowych), ale też po drodze. Stowarzyszenie Górnośląskich Kolei Wąskotorowych zaprasza do odwiedzenia mijanej po drodze stacji Bytom Karb Wąskotorowy, największej z zachowanych na trasie historycznej Górnośląskiej Kolei Wąskotorowej – z posterunkiem, nastawnią, lokomotywownią i zabytkowym taborem. SGKW opiekuje się całym tym dobytkiem z podziwu godnym poświęceniem.
Maszyna parowa / AdobeStock