Aktualizacja: 30.06.2025 22:51 Publikacja: 28.08.2019 17:15
Budownictwo jest sektorem, w którym zapotrzebowanie na pracowników z Ukrainy jest największe. Na zdjęciu budowa ostatniego odcinka metra na warszawskim Bródnie
Foto: fot. Metro Warszawskie
W sklepach i na budowach warszawskich biurowców język ukraiński można dzisiaj usłyszeć niemal równie często jak polski. Również rozlepiane w okolicy dużych inwestycji ogłoszenia rekrutacyjne skierowane do budowlańców coraz częściej są w dwóch wersjach językowych albo tylko po ukraińsku. Nic dziwnego, skoro to właśnie budownictwo jest sektorem, w którym najczęściej pracują na Mazowszu migranci zarobkowi z Ukrainy. To na województwo mazowieckie, na czele z Warszawą, przypada najwięcej oświadczeń o zamiarze powierzenia krótkoterminowej pracy cudzoziemcowi ze Wschodu i najwięcej zezwoleń na dłuższą (co najmniej roczną pracę) i na pobyt, które w I półroczu br. najczęściej trafiały do kierowców ciągników siodłowych, czyli tirów, i budowlańców. Na Mazowszu pracowało też w I półroczu najwięcej (ponad jedna czwarta) legalnie zatrudnionych cudzoziemców, objętych składkami na ZUS, gdzie na koniec czerwca zarejestrowana była rekordowa liczba 644,3 tys. zagranicznych pracowników. Ponad trzy czwarte z nich miało ukraiński paszport.
Warszawa będzie jednym z pierwszych dużych miast w Polsce, które będzie miało własne magazyny energii produkowan...
Władze miast i gmin mogą, a nawet muszą, same zadbać o bezpieczeństwo społeczności lokalnych oraz odporność na r...
Ponad 15,7 mln Polaków mieszka w samorządach, które są ponadprzeciętnie odporne na cztery główne współczesne zag...
Niedostateczne pieniądze i nieczytelne przepisy, to dwa główne problemy, z jakimi borykają się samorządy, opieku...
Choć do rozpoczęcia wakacji zostało jeszcze kilka dni, to większość basenów odkrytych i kąpielisk działa już nor...
Doskonała wiadomość dla mieszkańców i turystów: po 25 latach kolej wraca do stolicy Karkonoszy. To symboliczne o...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas