Disruptive technology – w ten sposób określa się innowacje, które całkowicie wymykają się standardom, burząc dotychczasowy układ sił i zastany porządek. Właśnie w ten sposób narodził się Uber, aplikacja łącząca pasażerów z kierowcami. I w ten sam sposób rynek na całym świecie podbijają systemy sharingowe, czyli powstałe na bazie ekonomii współdzielenia usługi najmu pojazdów.
Dziś na topie są elektryczne hulajnogi pożyczane na minuty. W Polsce pierwszy system tego typu amerykańskiej firmy Lime pojawił się w Warszawie raptem z końcem października ub.r. Dziś po ulicach (i chodnikach) sześciu miast jeździ 6450 takich pojazdów. I w ekspresowym tempie ich przybywa.